Nasza Czytelniczka przesłała nam zdjęcia, na których widać komin z wydobywającym się z niego gęstym dymem. - To w tym miejscu nagminne - pisze kobieta.
Nasza Czytelniczka przesłała nam zdjęcia dymiącego komina po tym, jak opublikowaliśmy w "GL" artykuł "Zanieczyszczenie powietrza w Zielonej Górze. Ta substancja może powodować nowotwory i choroby serca".
"Bardzo trafiony artykuł! Piszecie w nim, że straż miejska ma się stać ekostrażą. I bardzo dobrze! Już niejednokrotnie zgłaszane było notoryczne zanieczyszczanie powietrza przez jeden z zakładów przy ul. Dąbrowskiego. Dym, jaki się unosi z tego komina, zmienia barwy kilkukrotnie w ciągu dnia. Bywa czarny, zielony, żółty i nie jest to mały dymek a wręcz gęsty dym ograniczający widoczność w okolicy. Czy nie da się z tym nic zrobić?" - pyta nasza Czytelniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!