Giełda w Gorzowie wraca po przerwie. Pierwszy handel w niedzielę 24 maja

Popularna giełda będzie wyglądać inaczej niż zwykle. Po pierwsze: ma zostać ogrodzona. – Przy wejściu ochrona będzie liczyła osoby wchodzące na giełdę. Ilu kupujących będziemy wpuszczać, to już będzie zależało od liczby handlujących. Jeśli przyjedzie ich około stu, to będziemy wpuszczać około trzysta osób – mówi Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dodaje od razu: - Istnieje prawdopodobieństwo, że jeśli przyjdzie więcej osób, to będą one musiały poczekać na wejście.

Druga istotna zmiana dotycząca giełdy: przy wejściu na teren giełdy trzeba będzie zdezynfekować ręce. Istotna jest też trzecia nowość: pracownicy OSiR-u nie będą pobierać opłat parkingowych.

Decyzję o ponownym otwarciu giełdy podjął we wtorek 19 maja prezydent Jacek Wójcicki. Zgodził się, by giełda została otwarta w pełnym wymiarze, czyli zarówno na części należącej do OSiR-u (znajduje się ona w pobliżu hotelu Metalowiec) oraz na części prywatnej.

Po raz ostatni giełda w Gorzowie była otwarta w niedzielę 8 marca. Tydzień później, z powodu rozprzestrzeniającego się koronwirusa, już się nie odbyła. Przypomnijmy: gorzowska giełda zlokalizowana jest przy ul. Szczecińskiej. Otwarta jest w niedziele od 7.00 do 15.00. Przed epidemią odwiedzało ją z reguły kilka tysięcy osób.

Czytaj również:
GORZÓW WLKP. Jak staruchy na gorzowskiej giełdzie prawie zadeptały 18-latkę, czyli po pięćdziesiątce to już pora umierać [KOMENTARZ]

Polecamy wideo: Koronowirus w Zielonej Górze. Niedzielna giełda odwołana