Pierwszoklasiści zaczęli od ubliżania nauczycielce podczas lekcji. Później za wyzwiskami poszły też pod jej adresem groźby. Nauczycielka zgłosiła sprawę dyrektorowi szkoły, który zaczął ustalać szczegóły. Wtedy gimnazjaliści postanowili zastraszyć swych kolegów. Wszystko po to, by nie zeznawali przeciwko nim. - Grozili, że może stać się im krzywda - mówi Stanisław Przybylski, oficer prasowy komendy powiatowej w Sulęcinie.
Dyrektor szkoły powiadomił o wszystkim policję. Obydwaj chłopcy zostali przesłuchani. Funkcjonariusze ustalili, że jeden z nich popełnił łącznie 14 czynów karalnych, drugi trzy. Sprawą zajął się sąd rodzinny.
Zobacz też: Uczennica zrobiła striptiz w szkolnej toalecie. Rozebrała się do naga. Wszystko zostało nagrane komórką
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?