Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gliniany Bachus jest już gotowy. Rzeźba stanie na Winobranie

Tomasz Czyżniewski 68 324 88 34 [email protected]
Bachus uśmiecha się do widzów lekko ironicznie
Bachus uśmiecha się do widzów lekko ironicznie fot, Tomasz Czyżniewski
Kto nie wierzy, że w Zielonej Górze stanie pomnik Bachusa powinien był w czwartek pojechać do Karkowa. Ja pojechałem. Zobaczyłem i… dotknąłem. Jest!
Gliniany Bachus jest już gotowy. Rzeźba stanie na Winobranie

Trochę jak niewierny Tomasz, który musiał dotknąć boku Chrystusa, by sprawdzić, że to prawda. Ja palca w bok Bachusa nie wpychałem. Bo on z gliny i ślady by zostały. Korciło bardzo.

W czwartek po raz pierwszy artyści z Krakowa Robert Dyrcz i Jacek Gruszecki publicznie zaprezentowali swoje dzieło. Publicznie, to znaczy w pracowni urządzonej we fragmencie hali fabrycznej, gdzie oprócz ustawionego centralnie Bachusa zmieścić się może z 10 osób. Bożek wina cały czas się uśmiechał (trochę ironicznie) do widzów, niemo pytając: - No i jak?
Na to pytanie musiała sobie odpowiedzieć sześcioosobowa zielonogórska delegacja kierowana przez wiceprezydent Wioletę Haręźlak. Wspomagał ja prof. Andrzej Szarek, przewodniczący konkursowego jury, który specjalnie przyjechał z Cieszyna.

Przypomnijmy: na konkurs ogłoszony rok temu przez miasto wpłynęło ok. 20 prac. Wygrała propozycja rzeźbiarzy z Krakowa przedstawiająca radosnego, zadowolonego z życia Bachusa siedzącego na beczce. W Zielonej Górze zobaczyliśmy tylko wstępny projekt i artyści zabrali się do modelu rzeźby w skali jeden do jeden. Czyli naturalnej wielkości. Siedzący na beczce Bachus ma 2 m wysokości. - To jest prototyp. Zużyliśmy na to 600 kg gliny. Teraz po zrobieniu poprawek zrobimy model z gipsu, który posłuży odlewnikom do dalszej pracy - tłumaczy W. Gruszecki.

- Moje gratulacje. Chłopaki dali radę, pomnik się sprawdzi - podsumował spotkanie prof. Szarek. Wcześniej jednak, jako rzeźbiarz, zgłosił sporo uwag wywołując dyskusję. Miał zastrzeżenia do rąk, pleców i niektórych szczegółów. Jak twierdził czysto rzeźbiarskich.
- Czy Bachus powinien się w taki sposób uśmiechać? - zastanawiał się. Trochę radośnie, trochę sarkastycznie i z ironią.

- Ja jestem zadowolona - mówiła wiceprezydent Haręźlak, wdrapując się na podest i przymierzając się do rzeźby. I mając doświadczenie z konika spod Palmiarni, na którego wdrapują się setki zielonogórzan pytała: - Czy Bachus wytrzyma?
- Wytrzyma - zapewniał R. Dyrcz. - W newralgicznych fragmentach wewnątrz odlewu będą stalowe taśmy zabezpieczające przed złamaniem czy urwaniem fragmentu Bachusa - tłumaczył pokazując wysunięte kolano (aż się prosi by na nim usiąść i zrobić sobie zdjęcie) i szarfę spadającą z dłoni.

Zgodnie z harmonogramem prac krakowscy rzeźbiarze do końca marca muszą wykonać model z gipsu, który trafi do odlewni. Gotowy pomnik ma trafić do Zielonej Góry w sierpniu. Zostanie odsłonięty w pierwszym Dniu Winobrania.
Stanie na skrzyżowaniu al. Niepodległości, ul. Kupieckiej i Żeromskiego przed hotelem Śródmiejskim. - Usadowimy go na cokole wysokim na 30 cm i średnicy 3,5 m wykonanym z czarnego bazaltu - tłumaczył Paweł Urbański, dyskutując z wykonawcami o sposobie przymocowania pomnika do podłoża.

Bachus najprawdopodobniej będzie zwrócony twarzą w kierunku al. Niepodległości.
- Jest zadowolony, cieszy się z dobrej zabawy, radośnie celebruje winobranie i wita gości. Nie jest pijakiem - opowiada R. Dyrcz.
- Ile ma lat? - pytam.
- Koło 40 - bez zastanowienia strzela R. Dyrcz. Drugi autor coś oblicza i rzuca - 34 lata.
Tyle lat miał model służący za pierwowzór Bachusa? Na pewno musiał być odporny na zimno, bo rzeźbiarze lepili Bachusa przez cały styczeń i luty. W największe mrozy. Bo bożku wina tego nie widać. Nie wygląda na zmarźlucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska