Takie decyzje podjęli radni na wtorkowej sesji. To nie były dobre obrady dla prezydenta, gdyż pokazały, że jego koalicja nie we wszystkim popiera pomysły i propozycje Jana Zubowskiego. Zaczęło się od wieloletniej prognozy finansowej i poprawek do niej. Prognoza miała zostać poszerzona o dwie inwestycje - wystawę multimedialną w pawilonie sukiennic oraz budowę centrum fitness z salami do gry w squasha przy pływalni Chrobry. Dyskusja była gorąca.
- Nie rozumiem, dlaczego pan prezydent uparcie stara się przeforsować organizację wystawy w pawilonie sukiennic i umieszcza tę inwestycję w planie, skoro już przeciwni byli temu radni z komisji budżetowej - powiedział radny PO Jarosław Dudkowiak. - Stworzył "dzieło", jakim jest pawilon za ponad 3 mln zł i jest teraz przerażony tym dziełem. Stara się więc zrobić wszystko, by uatrakcyjnić tę bezsensowną budowlę. Ale jakim kosztem? Wystawą za 1,1 mln zł? Nie wyrazimy na to zgody. Te pieniądze powinny zostać przeznaczone na inny cel - na zwiększenie dopłat do stale rosnących cen wody, tak był w ten sposób zrekompensować to głogowianom. Dlatego także będziemy przeciw dzisiejszej uchwale o dopłatach.
I większość w tych dwóch istotnych sprawach była przeciw. Przepadła więc nie tylko wystawa, ale i przy okazji pomysł budowy centrum fitness przy pływalni Chrobry. Bez wpisania tych dwóch inwestycji do prognozy finansowej, nie mogą być ujęte w budżecie na 2014 rok i realizowane.
Gorąco było także po wystąpieniu prezesa PWiK, który obwieścił o podwyżkach cen wody i ścieków na 2014 rok. Radni, którzy i tak praktycznie nie mają na nie wpływu, w czasie głosowania byli na "nie". - W ten sposób pokazaliśmy, że jesteśmy przeciwni i teraz niech się z tych podwyżek głogowianom tłumaczy prezydent, który zaopiniował podwyżkę pozytywnie - powiedział radny Karol Szczepaniak.
Jak zapowiedzieli radni opozycji, zwołają sesję nadzwyczajną, na której zaproponują głosowanie nad zmianami do prognozy finansowej z salą fitness, ale bez wystawy w sukiennicach. Złożą także projekt uchwały o wyższej dopłacie do cen wody.
Roman Bochanysz, radny:
- Od lat musimy podejmować uchwałę w sprawie cen wody, choć to tylko bezsensowna formalność. Radni nie mają bowiem żadnego wpływu na decyzje PWiK w sprawie podwyżek, a niestety mieszkańcy to nas obwiniają za rosnące ceny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
