Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów: Mecz piłki nożnej politycy kontra dziennikarze. Sędziował będzie... Ebi Smolarek

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
fot. archiwum
Dzisiaj ostatni dzień kampanii wyborczej. Politycy będą mogli go zakończyć meczem piłki nożnej, w którym ich przeciwnikami będą lokalni dziennikarze. A posędziuje im sam Ebi Smolarek.

Początek kampanii miał bardzo spokojny przebieg, jakby w ogóle nikt nie zabiegał o głosy mieszkańców miasta. A co działo się później? Były konwencje wyborcze PO i PiS, a także konferencje prasowe SLD i "Aktywni razem". Wszyscy kandydaci na prezydenta wzięli udział w debacie, którą zorganizowaliśmy razem z TV Master i "Tygodnikiem Głogowskim". Głogowianie, po lekturze w "Gazecie Lubuskiej i po obejrzeniu programu w TV Master, pojawiło się wiele opinii na temat kandydatów na portalach internetowych. Jak zwykle głosy były podzielone - każdy z kandydatów miał swoich zwolenników a także zagorzałych przeciwników. Był także jeden proces sądowy w trybie wyborczym, komitet Jana Zubowskiego pozwał komitet wyborczy PO. A o co poszło? Ewa Drozd skrytykowała podczas jednej z konferencji fakt, że władze miasta pozyskały bardzo mało dotacji z funduszy unijnych, stwierdziła, że czteroletni budżet miasta był na poziomie ok. 900 mln. zł a środki unijne to zaledwie 27 mln zł na inwestycje miejskie. Jak wykazali działaczce PiS przed sądem - czteroletni budżet to ok. 800 mln. zł, a pozyskane środki unijne to 35 mln zł, jednak są w tym także środki pozyskane także na projekty przygotowane przez szkoły i przedszkola. Mimo że wykazane przed sądem pieniądze z Unii są i tak niewielkie jak na czteroletnią działalność władz miasta, komitet PO musiał sprostować podane przez posłankę dane w lokalnej telewizji. Z dokumentów przedstawionych przez Jana Zubowskiego przed sądem okazało się jednak, że Jan Zubowski nie zawsze mówił o liczbach bez ich "zaokrąglania" - 50 mln zł pozyskanych z funduszy zewnętrznych, o których często mówił podczas kampanii to jednak faktycznie 48,9 mln zł.

No i pojawiła się sprawa mostu kolejowego, która także była powodem sporów między komitetami Ewy Drozd i Jana Zubowskiego. Pomysł z przeprawą samochodową przez kolejowy most miał być hitem kampanii Jana Zubowskiego. Ale czy tak się stało? Na specjalnej konferencji powiedział głogowianom, że ma porozumienie z PKP, by wykorzystać jedną nitkę mostu i zrobić na niej drogę jednokierunkową, by rozładować korki przed różowym mostem. I wszystko za jakieś 4 mln zł. Wyjaśniał, że to byłaby przeprawa tymczasowa, ale na długo, bo nowy most nie będzie wcześniej niż za kilka lat. Nie powiedział jednak o wynikających z porozumienia problemach.

Ale powiedziała o nich głogowianom Ewa Drozd, która już przed trzema laty sprawdzała czy taki pomysł może mieć ręce i nogi. I powiedziała między innymi o tym, co wynika z podpisanego przez Jana Zubowksiego porozumienia: że PKP wymaga od gminy opłaty dzierżawnej, a ona wciąż nie została ustalona, więc jest to w pewnym sensie kupowanie przez miasto kota w worku. Powiedziała także o tym, że miasto musi zrobić badania techniczne mostu, że miasto zobowiązane jest później do przywrócenia stanu pierwotnego torowiska, a to nie będzie tanie, że dzierżawi tę nitkę miastu, ale tylko na czas remontu istniejącego mostu na Odrze. I że nie jest to takie oczywiste, że będzie zgoda na to, by samochody mogły sobie jeździć zaledwie kilka metrów od przejeżdżających drugą nitką pociągów, jeżeli miasto nie wybuduje barier oraz pomostów pozwalających pasażerom aut na ich opuszczenie w razie awarii. Sporo tych obwarowań i na dodatek bardzo kosztownych. Może jednak lepiej te grube miliony, zamiast na prowizorkę, przeznaczyć na działania pozwalające na budowę nowej przeprawy. O tym zadecyduje już nowa władza.

Po sporach, czasem nawet ostrych, dzisiaj wieczorem będzie czas na relaks. Ewa Drozd zaprosiła do Głogowa Ebiego Smolarka. Dzisiaj w hali sportowej przy ul. W. Stwosza rozegrany zostanie mecz piłki nożnej politycy kontra dziennikarze. Wszystkie lokalne media zgłosiły już swoich przedstawicieli do udziału, starcia z dziennikarzami pod okiem Smolarka nie odmówiły także komitety wyborcze. Znany piłkarz spotka się wcześniej ze swoimi sympatykami, będzie rozdawali autografy, po pozuje do zdjęć, a także przeprowadzi mały trening. To spotkanie także w hali. Początek o godz. 18.00.
A oto końcowe wyniki naszych prawyborów, prowadzonych przez portal internetowy "Gazety Lubuskiej". Największą ilość głosów zebrał Tomasz Kalinowski - 90 na tak, 27 na nie, kandydat na wójta gminy Jerzmanowa. Kandydatka w tej samej gminie Alicja Serdak - 15 na tak, 11 na nie, i kolejny kandydat Józef Wąsik - 67 na tak i 20 na nie.

Rada powiatu głogowskiego Grzegorz Aryż ma 4 głosy i Przemysław Powroźnik 6 głosów. Kandydat na wójta gminy Grębocice Roman Jabłoński 1 glos, kandydaci do rady Przemkowa - Zygmunt Banyś - 2, Tomasz Kuncik - 1 głos na nie. Kandydat do rady powiatu polkowickiego - Tomasz Gol - 1 głos. Kandydat na prezydenta Głogowa Rafael Rokaszewicz ma 1 głos. Oraz kandydat na wójta Grębocic Roman jabłoński 1 głos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska