Stroje zafundował maluchom z grupy selekcyjnej anonimowy sponsor - wieloletni kibic Chrobrego. Najmłodszy nabór do tej pory nie miał pomarańczowo - czarnych koszulek. Jak mówią mali piłkarze, ucieszyli się, bo poczuli się pełnoprawnymi graczami Chrobrego.
Ich zajęcia w nowych strojach obserwowali rodzice i prezes klubu. - Mamy dwie grupy tych najmłodszych piłkarzy, ale ciągle ich przybywa, jest ich już ponad 60 i trzeba będzie stworzyć kolejną - chwali się Przemysław Bożek.
A chętnych szybko przybywa. - Przywożę tutaj swoich dwóch synów, bo chłopaki garną się do piłki - opowiada Marcin Chrupcała z Borku.
(tok)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
