Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów: Tu powstanie składnica muzealna

(tok)
Na razie trwa tutaj remont, ale za kilka miesięcy przywiezione i zdeponowane zostaną tutaj pierwsze zabytki.
Na razie trwa tutaj remont, ale za kilka miesięcy przywiezione i zdeponowane zostaną tutaj pierwsze zabytki. fot. Tomasz Krzymiński
Trwa przebudowa obiektu na potrzeby składnicy muzealnej w Głogowie. Ma być ona gotowa już na jesień. Trafią tam zabytki wykopane na terenie całego regionu, a być może i ościennych.

Budowa potrwa znacznie krócej niż zabiegi czynione, by ośrodek studyjno - magazynowy zabytków archeologicznych zlokalizować w Głogowie.
Do jesieni będzie gotowy. Powstaje przy ul. Portowej, w jednym z budynków, który niegdyś należał do Famaby.

Na razie burzą

- Konieczne było wyburzenie ścian działowych, klatki schodowej - wymienia zakres robót prezydencki rzecznik Krzysztof Sadowski. - Pojawi się także nowa stolarka okienna i drzwiowa.

Budynek będzie jak nowy, bo zostanie ocieplony i wytynkowany. Tuż obok zaplanowano wybudowanie miejsc postojowych. Dostosowanie obiektu do potrzeb składnicy muzealnej ma kosztować około 5,3 mln zł. - Budynek należał do miasta. Na jego dostosowanie Ministerstwo Kultury przekazało 6 mln zł - dodaje K. Sadowski. - Te zaoszczędzone pieniądze być może zostaną wykorzystane na dodatkowe roboty. Bo takie lubią się pojawić przy różnego rodzaju inwestycjach.
W tej chwili w obiekcie królują budowlańcy, a muzealnicy przyglądają się, jak najlepiej wykorzystać ten obiekt.

Muzealnicy już teraz cieszą się, że wreszcie będą mieli gdzie przechowywać znaleziska. Mają tutaj trafiać zabytki wykopane na terenie całego Dolnego Śląska. - Być może także z województw: opolskiego i lubuskiego - mówi dyrektor Muzeum Archeologiczno - Historycznego w Głogowie Leszek Lenarczyk. - Decyzja jednak jeszcze nie zapadła. I nie zależy ona tutaj od nas.

Wygrzebują z ziemi

Gdyby składnica miała obsługiwać tylko nasz region, miejsca wystarczy na około 25 lat. Gdyby dołożyć dwa kolejne, już tylko na 15. - U nas znajduje się bardzo dużo przedmiotów - zapewnia L. Lenarczyk. - Ujmując to obrazowo, to rocznie Dolny Śląsk potrzebuje powierzchni magazynowej dla 50 mkw regałów. Przy czym każdy z nich ma cztery półki i zastawiony jest gęsto kartonami.

W składnicy muzealnej każdy z dostarczonych tam przedmiotów będzie konserwowany, opracowywany i przechowywany. Ośrodek ma zajmować się nie tylko zabytkami pozyskanymi w czasie planowych prac archeologicznych, ale również tymi wykopanymi z ziemi w czasie budowy dróg, domów czy hipermarketów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska