Głogowianie pomagają powodzianom z Bogatyni

Zobacz też ** FPowódź w Lubuskiem: Dramat w Przewozie. W Gubinie zalało kilka ulic. W Żaganiu Bóbr wylał się na bulwar (wideo, zdjęcia) **

Najpotrzebniejsze rzeczy zbierane są w ratuszu. - Co chwilę ktoś przychodzi - mówi Anna Bartkowska, która bezpośrednio przyjmuje to co mieszkańcy miasta chcą przekazać powodzianom z Bogatyni. - Najczęściej są to woda, konserwy, środki czystości a także środki niezbędne do sprzątania zalanych domów.
Wszystkie dary przyjmowane są w holu ratusza w godzinach otwarcia urzędu, a następnie składowane w korytarzu wejścia do sali rajców. Jest tam już sporo tych rzeczy. - Jeden pan przywiózł kilka łóżek polowych, są to co prawda używane łóżka, jednak w dobrym stanie i na pewno się przydadzą - dodaje Marcin Patyk z wydziału promocji miasta. - Wszystkie te rzeczy zostaną przewiezione do Bogatyni, rozdysponowywaniem ich zajmować się będzie tamtejszy sztab kryzysowy.

Zbiórkę darów prowadzą także głogowski PCK oraz Platforma Obywatelska.
Marszałkowie województw wchodzących w skład Polski Zachodniej - grupy powołanej z inicjatywy marszałka Marka Łapińskiego - solidarnie pomogą w usuwaniu skutków niedawnej powodzi na Dolnym Śląsku. Chęć pomocy w usuwaniu skutków powodzi zgłosiło też województwo małopolskie, wsparcie deklarują również zagraniczni partnerzy regionu.

W skład Polski Zachodniej wchodzą województwa: dolnośląskie, lubuskie, opolskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie. - Marszałkowie w rozmowie ze mną zadeklarowali daleko idącą pomoc dla zniszczonych terenów. Jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów - zapewnił Marek Łapiński.
Sygnały o pomocy dla naszego regionu płyną też z zagranicy. Marszałek Łapiński będzie rozmawiał z premierami: Dolnej Saksonii - Davidem McAllisterem, Brandenburgii - Matthiasem Platzeckiem i Saksonii - Stanislawem Tillichem. Pomoc deklarują też władze Berlina. Teraz trzeba tylko ustalić szczegóły wsparcia, którego chcą udzielić niemieckie kraje związkowe. Pierwsze ustalenia dotyczą możliwej pomocy saksońskich strażaków w usuwaniu wody z zalanych dróg.