Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogowianin nagrodzony za filozofię

Dorota Nyk
Antoni Płoszczyniec jest uczniem III LO. W olimpiadzie filozoficznej zajął piąte miejsce w kraju.
Antoni Płoszczyniec jest uczniem III LO. W olimpiadzie filozoficznej zajął piąte miejsce w kraju. fot. Dorota Nyk
Stypendia ministra edukacji narodowej trafiają co roku do kilkudziesięciu najwybitniejszych młodych Polaków. Wśród nich jest głogowianin Antoni Płoszczyniec, 18-latek. Mistrz w dziedzinie filozofii.

Kilka dni temu był na uroczystości w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu. Wie, że dostanie 3.200 zł. Nie wie tylko jeszcze kiedy.

Chociaż przeważnie chodzi z głową w chmurach, myśląc o tym, co w życiu jest ważniejsze od gotówki, to już wie, na co wyda tę nagrodę. Najprawdopodobniej na laptopa, który mu się przyda na studiach. Indeks na Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne we Wrocławiu praktycznie już ma. Wcześniej musi tylko zdać maturę...

Filozof z liceum

Antoni z Głogowa jest uczniem III LO w Zespole Szkół im. J. Wyżykowskiego. Chodzi do klasy humanistycznej, w tym roku ma maturę. Stypendium dostał za to, że w olimpiadzie filozoficznej zajął piąte miejsce w kraju.

- Interesuję się naukami humanistycznymi, najbardziej filozofią - opowiada o sobie. - W domu czytam książki różnych autorów.

- Najchętniej Fryderyka Nietzschego. Lubię też egzystencjalistów oraz klasyczną filozofię grecką. Szczególnie Epikura. Ostatnio zainteresowałem się taoizmem. Długo by mówić.

U Epikura podoba mu się spojrzenie na życie i filozofia szczęścia. Lubi jego porady, a myśl etyczną często stosuje. - To są bardzo mądre myśli. Przynoszą mi spokój w życiu - mówi 18-latek.

Zaskoczony wynikiem

Zająć piąte miejsce w olimpiadzie nie było łatwo. Najpierw w szkole pisał wypracowanie o formach, jakie w naszych czasach przybiera zło i jak się ono przejawia.

Przeszedł do następnego etapu. We Wrocławiu pisał esej, rozwiązywał test i był przepytywany z historii filozofii. Trzeci etap to już była Warszawa. Zaliczył test i przeszedł do ustnego etapu.

- Pierwszy raz brałem udział w takim konkursie w zeszłym roku. Byłem zaskoczony wynikiem - mówi skromnie. - W tym roku startuję drugi raz. Kolejny etap mam w Zielonej Górze.

Jak opowiada, filozofią zainteresował się przypadkiem. Jakiś czas temu był w trudnym stanie emocjonalnym, jak to nastolatek. - Zacząłem czytać, żeby spróbować określić swój stan. I przez miłość stałem się miłośnikiem filozofii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska