Nie pierwszy był to już wybryk tego głogowianina, górnika pracującego w jednej z pobliskich kopalni. Niestety, jakiś czas temu zaczął więcej pić. Był bardzo agresywny wobec swojej życiowej partnerki.
Już w maju zeszłego roku gonił ją z nożem i groził, że go użyje. W styczniu tego roku wpadł w prawdziwą furię. W szale, pod wpływem alkoholu, rzucił swojej wybrance szklanym talerzem w twarz. Talerz rozbił się jej na nosie.
- Spowodował ciężki uszczerbek na jej zdrowiu - mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Doprowadził do jej istotnego zeszpecenia, ponieważ na twarzy kobiety zostały widoczne i trwałe blizny.
Kobieta miała dwie głębokie rany cięte na czole oraz jedną - bardzo poważną na nosie. Talerz rozbił się tak, że przeciął jej nos wszerz.
Artur Sz. przyznał się. Uzgodniono z nim karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem aż na cztery lata. Jeśli przez ten czasu komuś jeszcze zrobi krzywdę, to pójdzie do więzienia. Trafi tam także, jeśli nie podda się leczeniu i nie powstrzyma się od picia alkoholu. Zapłaci grzywnę tysiąc złotych oraz będzie odwiedzany przez kuratora sądowego.
Jego partnerka po tym, jak zeszpecił jej twarz, wyprowadziła się ze wspólnego mieszkania wraz z ich sześcioletnim dzieckiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?