Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogowianin zrobił zdjęcia do teledysku hiszpańskiej piosenkarki

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
Zbyszek Lipowski spędził w hiszpańskiej Walencji pięć dni, kręcił zdjęcia do teledysku "Tormenta”
Zbyszek Lipowski spędził w hiszpańskiej Walencji pięć dni, kręcił zdjęcia do teledysku "Tormenta” Fot. Anna Białęcka
Zbyszek Lipowski robił zdjęcia do teledysku Carmen Cuesty, piosenkarki hiszpańskiej. Pięć dni spędził na palnie filmowym w Hiszpanii. - Było pracowicie od rana do wieczora, ale zdobyłem nowe cenne doświadczenia - powiedział po powrocie.

Z propozycją wzięcia udział w produkcji teledysku zwrócił się do Zbyszka Lipowskiego reżyser Andrzej Słodkowski. - Miałem już wcześniej okazję z nim współpracować przy tworzeniu dokumentu "My czterej pancerni", opowiadający o ciekawostkach z kręcenia tego hitowego serialu w Żaganiu - mówi głogowian. - Przez telefon Andrzej powiedział mi, że teledysk będzie kręcony w Walencji. Zapytałem, w której, bo sądziłem, że chodzi o nazwę jakiegoś lokalu. Usłyszałem śmiech w słuchawce. Okazało się, że to żadna knajpa czy hotel, ale ta prawdziwa Walencja, w Hiszpanii.
Część sprzętu filmowego pojechała do Hiszpanii samochodem. Część musieli zabrać ze sobą filmowcy. - Mieliśmy pewne trudności na lotnisku w Berlinie, bo okazało się, że mamy nadbagaż - opowiada głogowianin. - Kazano nam tak przepakować bagaż, by część zabrać ze sobą jako bagaż podręczny. Ale kiedy zaczęliśmy wyciągać te wszystkie statywy i inne rzeczy, pracownik lotniska machnął ręką z rezygnacją i przyjął nasz bagaż już bez problemów.
Zdjęcia do teledysku piosenkarki Carmen Cuesty "Tormenta" kręcone były w hotelu i na plaży. - Pogoda była cudowna, cieplutko, 20 stopni, jasne słońce - wspomina Z. Lipowski. - Po mrozach i szarości w Polsce, to była przyjemna odmiana. Ale czasu na podziwianie pogody nie mieliśmy zbyt wiele.
Przez pierwsze dwa dni polsko - hiszpańska ekipa sprawdzała plany, wybierała miejsca, przygotowała sprzęt. - Kolejne dwa to była ciężka praca od rana do wieczora - opowiada głogowianin. - Jednak dała mi wiele satysfakcji, pozwoliła na zdobycie nowych doświadczeń.
"Tormenta" to liryczna ballada o tęsknocie i samotności. Muzykę napisał mąż Carmen, gitarzysta Chuck Loeb, należący do czołówki muzyków sklasyfikowanych w nurcie smooth jazz. Chuc Carmen mają już na swoim koncie wspólny album zatytułowany "One Kiss". Poznali się w Madrycie, a już po trzech miesiącach wzięli ślub.
- Przez te dwa dni stałem za kamerą - mówi Z. Lipowski. - Uzupełniające zdjęcia robił Andrzej Słodkowski, który jednocześnie był reżyserem całego projektu.
Teledysk będzie promował nowa płytę Carmen, która zostanie wydana przez Sony Polska. Będzie prezentowany w wielu telewizjach muzycznych na świecie.
Głogowian jest twórcą wielu dokumentów o naszym mieście. Ostatnio zdobył także laury w ogólnopolskich konkursach, między innymi na Festiwalu Widowisk Teatralnych filmem "Skaza" oraz w konkursie telewizji Kino Polska z okazji 100 lat kina, obrazem "Popiół i diament". W pierwszym z tych filmów zagrała Ala Żok, w drugim główne role odegrali Zbigniew Rybka i Bartek Adamczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska