Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogowskie starostwo się wycofało z pomocy ogrodom

Dorota Nyk
W Kulowie jest 1.300 domków, niektóre wyglądają jak mieszkalne. Czy w przyszłości mogłaby tu powstać nowa miejscowość?
W Kulowie jest 1.300 domków, niektóre wyglądają jak mieszkalne. Czy w przyszłości mogłaby tu powstać nowa miejscowość? fot. Dorota Nyk
Wśród działkowców poszła fama, że jeden z ogrodów w Kulowie odłączył się od Polskiego Związku Działkowców i stał się własnością gminy Kotla. Czy to możliwe? - Bzdura, plotka - usłyszeliśmy w PZD. - Mamy problem, ale inny.

Problemem jest to, że organizowany co roku konkurs na najpiękniejsze ogrody i działki stoi pod znakiem zapytania. Z fundowania nagród wycofał się najważniejszy i największy do tej pory sponsor - starostwo powiatowe.

- Otrzymaliśmy odpowiedź odmowną - informuje Tadeusz Lisowski, przewodniczący kolegium prezesów Rodzinnych Ogrodów Działkowych w rejonie Głogowa. Obiecali ufundować nagrody gmina miejska oraz gmina wiejska Głogów. Lecz z ich pomocą nie uda nam się zorganizować tradycyjnego konkursu na najładniejszą działkę w regionie, a jedynie konkurs na najpiękniejsze ogrody.

Mówili całkiem poważnie

Poza tym na działkach w rejonie Głogowa jest spokojnie. Kwiaty kwitną, owoce dojrzewają. Nie mają się więc o co martwić.

Czytelnicy, którzy zatelefonowali do redakcji GL z prośbą o informację. - Poszła fama, że jeden z ogrodów w Kulowie odłączył się od Polskiego Związku Działkowców i przeszedł pod gminę Kotla. Czy to możliwe? - pytano nas.

- Całkiem poważnie była o tej zmianie mowa - na walnym zebraniu na ogrodach w Kluczach. Znamy już odpowiedź. To nieprawda. Nie ma do tego podstaw prawnych ani nawet gmina Kotla nie pała chęcią przejęcia ogródków. Przynajmniej na razie.

Projekt na językach

- Być może plotka pojawiła się wśród działkowców dlatego, że już od kilku lat mówi się o projekcie autorstwa PiS, który zakłada likwidację PZD i uwłaszczenie ogrodów. Wciąż nad nim pracują, twierdzą, że tereny mogłyby przejąć gminy, które potem oddałyby działki ich użytkownikom. W to nie wierzymy. Uważamy, że na przykład dla gminy Głogów te tereny byłyby bardzo atrakcyjne. Po przejęciu przekształciłaby je w działki budowlane - tłumaczy T. Lisowski. - Ale jak dotąd nic się nie zmieniło. Na mocy ustawy właścicielem wszystkich działek jest nadal związek.

Zdziwiona jest także wójt gminy wiejskiej Kotla. - Po pierwsze ROD nadal działają w ramach PZD. Po drugie nawet się nie zastanawialiśmy, czy chcielibyśmy je przejąć - mówi wójt Halina Fendorf.

- Jak już będzie droga prawna, to wtedy porozmawiamy. Trzeba by się jednak zastanowić nad opłacalnością takiego przedsięwzięcia. Przecież w Kulowie jest 1.300 domków. To jest jak nowa miejscowość. Z jednej strony gmina mogłaby mieć podatki, ale z drugiej z pewnością pojawiłyby się roszczenia dotyczące np. nowej drogi czy oświetlenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska