Droga od głównego skrzyżowania do dawnego Państwowego Gospodarstwa Rolnego tonęła wczoraj w błocie. Kałuże maskowały dziury między polnymi kamieniami.
- Od lat czekamy na remont drogi. Strach tędy jeździć samochodem, bo można go utopić w błocku, albo uszkodzić podwozie na tych wyrwach. Przed jubileuszem koronacji obrazu Matki Bożej Rokitniańskiej trochę ją wyrównano, ale tylko od strony byłego pegeeru - narzeka Marianna Piekarska z Rokitna.
Za kilka miesięcy mieszkańcy przestaną się skarżyć na dziury i błoto. Droga zostanie wyremontowana. A właściwie wybudowana od nowa.
- Wyłożymy ja kostką, wybudujemy chodniki, kanalizację deszczową i stanowiska dla handlowców, którzy przyjeżdżają do nas na odpusty - zapowiada Tadeusz Jasionek, wójt Przytocznej.
Projekt już czeka
Na remont niecierpliwie czeka m.in. Elżbieta Szafrańska. Mieszka prawie na końcu ulicy i liczy, że zostanie ona wybrukowana aż za jej posesje. Gmina wyda na to 590 tys. zł. Skąd weźmie pieniądze?
- Właśnie dostaliśmy ponad 280 tysięcy z rządowego programu modernizacji i budowy dróg lokalnych. Podobną kwotę wyłożymy z naszego budżetu - odpowiada samorządowiec.
Władze gminy mają już projekt i pozwolenie budowlane. Niebawem ogłoszą przetarg. Prace powinny ruszyć w pierwszym kwartale przyszłego roku. Przed wakacjami droga będzie gotowa.
Jedyni w powiecie
Wizytówką wsi jest sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.
(fot. fot. Dariusz Brożek)
O rządowe pieniądze na budowę ulic w Bobowicku starały się władze Międzyrzecza. Liczyły na 1 mln 165 tys. zł, ale wniosek nie został zakwalifikowany. Czy międzyrzeczanie popełnili jakiś błąd? Sekretarz Urzędu Miejskiego w Międzyrzeczu Tadeusz Jankowski zapewnia, że wniosek był prawidłowo napisany.
- Przeszło tylko czternaście projektów na 57 złożonych przez gminy. Tylko jeden został odrzucony ze względów formalnych. Na pozostałe po prostu zabrakło pieniędzy - zaznacza urzędnik, który... mieszka w Rokitnie.
Eksperci z Urzędu Marszałkowskiego odrzucili także projekt złożony przez samorządowców z Pszczewa, Trzciela i Skwierzyny, Przytoczna jest więc jedyną gminą w powiecie międzyrzeckim, która dostanie pieniądze z tego programu. Skąd ten sukces?
- Nasza wieś jest znana w całym regionie. Rozsławia ją sanktuarium, które odwiedzają tłumy pielgrzymów z całego świata. Nikt o zdrowych zmysłach nie dopuści, żeby przed sanktuarium nasi goście taplali się w błocie - zaznacza jeden z mieszkańców.
Sanktuarium ma przyjaciół
Nad panoramą wsi górują dwie strzeliste wieże bazyliki. Wicekustosz sanktuarium maryjnego Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej ks. dr Józef Tomiak szacuje, że w minionym roku do Rokitna przyjechało około 350 tys. wiernych z całego świata.
- Rokitno jest kojarzone z sanktuarium, które od lat jest wizytówką wsi. Głos z Rokitna słychać w całym regionie. I w Zielonej Górze i w Gorzowie. Mamy wielu przyjaciół, którzy nas wspierają - zaznacza.
Nasi rozmówcy mówią wprost: sanktuarium to marka Rokitna i filar jego prosperity. Zaznaczają, że w ostatnio utwardzono tam jedną z uliczek. Jej patronem ma zostać ks. kan. Tadeusz Kondracki, który zmarł pod koniec sierpnia br. po 20 latach kapłańskiej posługi w Rokitnie.
Kończy się właśnie remont wiejskiej sali i remizy. - Wieś pięknieje i staje się wizytówką gminy. Dzięki sanktuarium - mówią w Rokitnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?