Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Drezdenko nie kwapi się do przejęcia zabytkowej wieży ciśnień

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
Dawna wieża ciśnień stoi przy ul. Niepodległości. Widać ją praktycznie z każdego miejsca w mieście.
Dawna wieża ciśnień stoi przy ul. Niepodległości. Widać ją praktycznie z każdego miejsca w mieście. fot. Krzysztof Korsak
- Co z nią dalej? Szkoda, że władze milczą - pisze na naszym forum Obserwator-miłośnik. Zadaliśmy to pytanie w magistracie. Na razie gmina nie przejęła zabytkowej wieży ciśnień.

Dawna wieża ciśnień stoi przy ul. Niepodległości. Widać ją praktycznie z każdego miejsca w mieście. I niestety już z daleka widać, że marnieje. Jest obdrapana, dziurawa, brudna. Kilka miesięcy temu po głosach internautów pisaliśmy o potrzebie jej remontu. Kilka dni później Rada Miejska pozwoliła włodarzowi miasta na jej przejęcie. Jednak do dzisiaj tego nie zrobił.

- Co dalej z zabytkową wieżą ciśnień? To ostatni dzwonek. Szkoda, że władze milczą - pisze Obserwator-miłośnik. I uważa, że odnowiona wieża byłaby przez następne 100 lat ozdobą miasta. - Dzisiejsza wieża jest w okropnym stanie, jak ser szwajcarski, np. w czapie brakuje części ściany. A dla władzy chyba jest lepiej, aby o tym nie wspominać - pisze internauta.

Wieża należy do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które to należy do gminy. Czyli gmina miałaby wziąć wieżę od swojej jednostki. Co na to p.o. burmistrza Drezdenka Maciej Pietruszak? - Przejmować wieżę i robić na niej tymczasowy remont byłoby czymś niegospodarnym. Sam koszt rusztowań to ok. 60 tys. zł. Na razie szukamy form wsparcia finansowego przy remoncie wieży. Na pewno w końcu będziemy chcieli go zrobić. Będziemy rozmawiać na ten temat z PGKiM - tłumaczy.

Dyrektor PGKiM Dariusz Kopka mówi, że on jako przedsiębiorca nie może wydawać pieniędzy na remont wieży, bo to byłoby niegospodarne. - To gmina jest od dbania o zabytki - uważa. Dodaje, że w każdej chwili mógłby sprzedać wieżę za symboliczną złotówkę, ale nie chce tego robić, bo radni zadecydowali, żeby gmina ją przejęła.

Edward Tyranowicz, starosta powiatu strzelecko-drezdeneckiego i jedyny obok Pietruszaka kandydat na burmistrza Drezdenka mówi, że remont wieży to konieczność. - Nawet nie ma dyskusji. Przecież to jeden z symboli miasta. Mam pomysł na jej zagospodarowanie, ale na razie nie chciałbym go zdradzać. Na pewno trzeba wykorzystać samą wieżę, ale także okoliczne budynki - mówi.

Wieżę wybudowano w latach 1906-1907. Ma ok. 35 metrów wysokości i 8 m średnicy w najszerszym punkcie. Jest jednym z tych miejsc, które kwalifikują się do bycia zabytkiem, ale nie są jeszcze wpisane do rejestru. Dyrektor Kopka tłumaczy, że w 1992 r. wybudowano nowe ujęcie wody w Radowie (od niedawna to część Drezdenka) i od tego momentu wieża zaczęła niszczeć. Dodaje, że nic z nią nie robiono, bo nie była dochodowa.

Rada Miejska już w 2008 r. pozwoliła burmistrzowi Romanowi Cholewińskiemu na jej przejęcie, ale termin odwlekał się w czasie. Propozycje do jej zagospodarowania są i były różne: punkt widokowy, galeria, część Domu Kultury, kawiarenka. Mieszkańcy mówią, że na pewno wieży nie można zostawić w takim stanie, jak obecnie.

- Nieco cierpliwości, do kampanii wyborczej. Do skrzynki pocztowej każdy kandydat wrzuci ulotkę, obowiązkowo na kredzie, ze swoją propozycją przyszłości wieży. Wtedy rozstrzygniemy, kto potrafi myśleć i jest najlepszym kandydatem na burmistrza. Do urn wyborczych udamy się pędem - pisze na forum cierpliwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska