Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GMINA GUBIN: 10 lat minęło od dnia, kiedy mieszkańcy powiedzieli nie kopalni odkrywkowej (ZDJĘCIA)

Łukasz Koleśnik
Ogólnopolska koalicja „Rozwój TAK - odkrywki NIE” nagrodziła mieszkańców odkrywkowych gmin
Ogólnopolska koalicja „Rozwój TAK - odkrywki NIE” nagrodziła mieszkańców odkrywkowych gmin Fot. Archiwum prywatne
W minioną środę w Gubinie odbyły się uroczyste obchody dziesiątej rocznicy referendów w gminach Gubin i Brody, podczas których większość mieszkańców sprzeciwiła się kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w swoim sąsiedztwie.
Trwa głosowanie...

Czy to był dobry pomysł, aby nie otwierać kopalni?

10 lat minęło i jak kopalni nie było, tak dalej jej nie ma. Coraz więcej wskazuje na to, że w ogóle jej nie będzie, chociaż przedstawiciele inwestora, czyli PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, wciąż zapewniają, że temat nie został jeszcze zamknięty. Ostatnio planowana inwestycja w województwie lubuskim zniknęła z sprawozdania PGE. Jednak przedstawiciele zapytani czy to oznacza koniec inwestycji powtarzają te same słowa: “Realizujemy działania zmierzające do uzyskanie koncesji na wydobywanie węgla brunatnego ze złoża “Gubin”. Starania o koncesję trwają już bardzo długo i nie wiadomo czy w ogóle się powiodą.
- Zagospodarowanie złoża Gubin ma szansę na realizację jedynie po spełnieniu warunków zapisanych w programie dla sektora górnictwa węgla brunatnego w Polsce przyjętego przez Radę Ministrów w 2018 roku – mówi Sandra Apanasionek, rzecznik prasowy PGE GiEK.
- Ostateczny kształt polityki energetycznej Polski, polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej, potrzeby systemu elektroenergetycznego czy model rynku i koszt finansowania konkretnych przedsięwzięć – to wszystko wpłynie na decyzję inwestycyjną dotyczącą realizacji poszczególnych projektów inwestycyjnych - zaznacza S. Apanasionek.

Barski: Dziś podczas referendum przeciwników kopalni byłoby więcej

Wójt gminy Gubin, Zbigniew Barski również był obecny na ostatnich obchodach 10. rocznicy referendów w gminach Gubin i Brody. Sam brał w nich czynny udział, spotykał się z mieszkańcami, przedstawiał konsekwencje, które miałaby nieść odkrywka w regionie.
- Wiele się zmieniło na przestrzeni tych 10 lat – przyznaje Barski. – Zmiany klimatyczne sprawiły, że coraz większy nacisk kładzie się na ekologiczne rozwiązania. Zmieniło się postrzeganie inwestycji typu kopalnie. Dlatego też coraz bardziej wątpliwe jest to, że znajdą się środki finansowe na to, aby odkrywka na naszym terenie ruszyła. Gospodarka oparta na węglu jest to gospodarka schyłkowa, coraz mniej też opłacalna.
Wójt uważa również, że gdyby dzisiaj zostało przeprowadzone referendum w sprawie kopalni, to liczba przeciwników inwestycji byłaby większa niż 10 lat temu. – Wówczas problem ekologii był sprawą drugorzędną - opowiada Z. Barski. - Zwracało się uwagę na aspekt społeczny, czyli m.in. wysiedlenia. Teraz jednak kwestie ekologiczne są równie ważne, dlatego uważam, że przeciwników kopalni byłoby więcej.
Włodarz gminy Gubin zauważa również, że 10 lat temu referenda nie były popularnym rozwiązaniem i często kończyły się fiaskiem. – Dlatego tym bardziej cieszy mnie to, że dekadę temu mieszkańcy potrafili wziąć sprawy w swoje ręce, zabrać głos i tak naprawdę zmienić bieg wydarzeń. Kto wie jak by to wszystko wyglądało, gdyby nie tamto wydarzenie – mówi Barski.

Świętowanie? Nie do końca

Z okazji 10-lecia referendów w gminach Brody i Gubin ogólnopolska koalicja "Rozwój TAK - odkrywki NIE" nagrodziła w jubileuszowym roku mieszkańców odkrywkowych gmin.
Z gminy Brody: Paweł Mrowiński, Piotr Ksiuk, Edward Bojko, Cecylia Klimowicz, Anna Dziadek. Z gminy Gubin: Dorota Schewior, Sylwester Pszeniczny, Zbigniew Zaroda, Andrzej Biliński, Eugeniusz Świderski, Stefan Zygmunt Turowski. Wyróżnienia za wieloletnią współpracę otrzymali również sąsiedzi zza Nysy: Andreas Stahlberg, Thomas Burchardt, Peter Jeschke.
- Wspólne działania przeciwników odkrywek węgla brunatnego na Łużycach często określane są jako modelowy przykład współpracy polsko-niemieckiej, bez tłumaczy, bez projektów unijnych, całkowicie oddolny ruch społeczny – mówi Anna Dziadek ze stowarzyszenia „Nie kopalni odkrywkowej. Choć w minioną środę podczas uroczystości w Gubinie wspominano wydarzenia sprzed 10 lat, to A. Dziadek podkreśla, że to nie jest czas tylko na świętowanie. – Cieszymy się z tego co udało się osiągnąć, ale trzeba w dalszym ciągu trzymać rękę na pulsie. Ważne jest dalsze uświadamianie ludzi, nie tylko pod kątem kopalni odkrywkowych - problemów ekologicznych jest coraz więcej i musimy na nie reagować. Zdajemy sobie coraz bardziej sprawę ze zmian klimatycznych. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome wpływu swoich działań na stan środowiska i dlatego warto wspominać zdarzenia, które się do tego przyczyniły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska