Gorąco przed wyborami wójta gminy Głogów

- Nigdy się o niej źle nie wypowiadałem. To nie są moje słowa - odpowiedział na jej wczorajszy zarzut, że oczernia ją przed mieszkańcami gminy, opowiadając, że zwolniono ją z pracy w banku za mobbing i problemy finansowe, że ma działki i stadninę koni.

Wójt Krzemień na konferencji pod urzędem na starówce pojawił się w towarzystwie sołtysów wsi. Mówił o swoich planach na nadchodzącą kadencję. - Planuję dalszy rozwój gminy, inwestycje w zakresie budownictwa jednorodzinnego, dalszy rozwój strefy aktywności gospodarczej, tematem będzie także budowa dróg oraz kanalizacja - zapowiedział.

W niedzielę czeka go druga tura wyborów na wójta, a jego przeciwniczką będzie Marta Stabiszewska. Między tymi kandydatami jest tak gorąca atmosfera, że niewykluczone, iż Państwowa Komisja Wyborcza przyśle swojego obserwatora na wybory.

Wystąpiła o to M. Stabiszewska. - Zaniepokoiło nas, że w pierwszej turze głosy na wójta w Serbach były liczone aż do poniedziałku do godz. 14.00 - powiedziała.

Poza tym 66 mieszkańców oddało nieważne głosy na wójta - zagłosowało na dwóch kandydatów, co Stabiszewskiej wydało się dziwne, bo mieszkańcy wsi są wyedukowani i wiedzą jak głosować.