Dzisiejszy rywal naszych, choć do ligowych słabeuszy nie należy to do Polkowic przyjechał głównie po to, by nie przegrać. Podopieczni trenera Dominika Nowaka nie mogli przedostać się pod bramkę gości. Co prawda już w 5 minucie groźny strzał z odległości 20 metrów oddał Kamil Wacławczyk, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W odpowiedzi groźny kontratak przeprowadzili goście. W dogodnej sytuacji znalazł się Szymon Matuszewski, ale na nasze szczęście jego strzał sparował golkiper z Polkowic Sebastian Szymański.
To była jedyna groźna akcja gości w pierwszych 45 minutach. Górnik przeważał, częściej był w posiadaniu piłki, ale klarownych sytuacji stworzyć nie potrafił. W 43 minucie, gdy piłkarze byli już myślami w szatni kapitalnym uderzeniem popisał się Wacławczyk. Huknął z 30 metrów jak z armaty i piłka zatrzepotała w siatce bramki Jaroty.
Po zmianie stron Górnik nadal przeważał. W 55 minucie, po błędzie defensorów gości drugiego gola strzelił Grzybowski. Do końcowego gwizdka czarno-zieloni kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Udany powrót do wyjściowej jedenastki Górnika zaliczył Soboń, który ostatnie miesiące spędził na leczeniu kontuzji. Wczoraj wprowadził wiele spokoju w środku pola, dobrze rozgrywał, a także przerywał akcje gości.
GÓRNIK POLKOWICE - JAROTA JAROCIN 2:0 (1:0)
GÓRNIK: Szymański - Smoliński, Opałacz, D. Wacławczyk, Mróz - Salamoński, Żmudziński (od 76 Ałdaś), Sierpina, Soboń - K. Wacławczyk (od 84 Kaźmierczak), Grzybowski (od 90 Kojder).
JAROTA: Brzostowski - Oczkowski, Garbarek, Piróg, Śliwa - Matuszewski (od 72 Kosiński), Idzikowski, Czabański (od 58 Stefaniak), Skorowski (od 60 Juracki), Manelski (od 68 Bartoszak) - Gościniak.
Bramki: K. Wacławczyk (43), Grzybowski (55)
Kartki: Opałacz (czerwona, za drugą żółtą), K. Wacławczyk, Sierpina - Oczkowski, Śliwa (czerwona za drugą żółtą
Sędziował: Maciej Mikołajewski (Świebodzin)
Widzów: 500.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?