Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Polkowice pewnie pokonał Unię Janikowo (zdjęcia)

(kor)
Zbigniew Grzybowski strzela trzeciego gola dla Górnika.
Zbigniew Grzybowski strzela trzeciego gola dla Górnika. Fot. Konrad Kaptur
Podopieczni trenera Dominika Nowaka nie mieli żadnych problemów z odniesieniem zwycięstwa nad najsłabszą drużyną drugiej ligi. Komplet punktów cieszy, ale gra znów była daleka od ideału.

[galeria_glowna]
Nasi byli zdecydowanym faworytem wczorajszego pojedynku. Wszak to oni plasują się w czołówce tabeli, a rywal okupuje dolne rejony. Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami od ostrego natarcia Górnika. Polkowiczanie szybko wypracowali sobie przewagę w polu, bez trudu dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale gola zdobyć nie potrafili. Aż do 31 minuty, kiedy to kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z odległości około 20 metrów popisał się kapitan czarno-zielonych Tomasz Salamoński. Przymierzył na tyle precyzyjnie, że bramkarzowi gości pozostało jedynie wyjąc piłkę z siatki. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył wracający do pełnej dyspozycji po kontuzji Maciej Soboń, który minął kilku rywali niczym wytrawny narciarz tyczki i spokojnie umieścił piłkę w bramce Unii. Po zmianie stron nasi mieli olbrzymią przewagę, ale razili nieskutecznością. Wynik ustalił niezawodny Zbigniew Grzybowski, który w 85. minucie z odległości kilkunastu metrów wpakował po raz trzeci piłkę do bramki gości.

GÓRNIK POLKOWICE - UNIA JANIKOWO 3:0 (2:0)

Bramki: Salamoński (31), Soboń (44), Grzybowski (85)
Żółte kartki: Żmudziński, Opałacz - Nowaczyk, Nowosielski, Mądrzejewski
GÓRNIK: Szymański - Jasiński, Mróz, Pokorny, Opałacz - Żmudzińki, Salamoński, K. Wacławczyk, Soboń (od 87 Sierpina) - Kaźmierczak (od 65 Bancewicz), Olszowiak (od 68 Grzybowski).
UNIA: Zawadzki - Poznański, Hulisz (od 60 Krzywicki), Dettlaff, Komsta - Nowaczyk, Nowosielski, Mądrzejewski, Jagielski (od 68 Lisiecki) - Gul, Ruszkul.
Sędziował: Paweł Szlufarski (Opole)
Widzów: 500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska