- Przetargi planujemy w przyszłym roku, realne rozpoczęcie prac to rok 2024 - mówi nam prezydent Jacek Wójcicki. Chodzi o uzbrojenie terenów przy ul. Mironickiej oraz drugi i trzeci etap budowy północnej obwodnicy Gorzowa. Jak już informowaliśmy, w ramach piątej edycji Programu Inwestycji Strategicznych miasto otrzymało na to aż 250 mln zł.
Co zostanie zrobione za te gigantyczne pieniądze? - Sieć wodociągowa, kanalizacyjna, oświetlenie, odwodnienie i infrastruktura w rejonie skrzyżowania ul. Mironickiej z Myśliborską. Część pieniędzy pójdzie też na północną obwodnicę - o tym, co trzeba będzie zrobić, mówi nam wiceprezydent Iwona Olek.
Inwestycja ma być gigantyczna, bo przeogromny jest też teren, którego ma ona dotyczyć. Mowa bowiem o około 220 hektarach ziemi. To teren odpowiadający aż trzystu boiskom piłkarskim.
Można ruszać z całą obwodnicą
Otrzymanie 250 mln zł oznacza, że Gorzów ma już pieniądze na budowę północnej obwodnicy miasta. Pod koniec maja tego roku z drugiego naboru Polskiego Ładu dostał bowiem 35 mln zł na pierwszy odcinek.
Północna obwodnica miasta ma połączyć drogę krajową nr 22 z ul. Myśliborską w okolicy węzła z drogą S3. Będzie ona kończyć się istniejącym rondem Schumana, które przy dobudowywaniu drugiej nitki Myśliborskiej powstało między pobliskim Orlenem a Małyszynem. Do wybudowania jest 4,04 km drogi.
Pierwszy etap obwodnicy ma obejmować około 600 metrów. Taka jest odległość pomiędzy rondem Barlineckim u zbiegu u. Wyszyńskiego i Górczyńskiej a końcem ul. Kazimierza Wielkiego. Ten etap pójdzie do budowy jako pierwszy. Kiedy?
Gorzowscy urzędnicy chcą, by przetarg na ten odcinek został ogłoszony już w listopadzie, a najpóźniej w grudniu. Droga ma powstać w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Oznacza to, że wykonawca, który - jeśli procedura przetargowa przebiegnie bezproblemowo - powinien zostać wybrany w pierwszych tygodniach przyszłego roku, będzie miał kilka miesięcy na prace projektowe, a następnie przystąpi do robót budowlanych. W magistracie szacują, że decyzja o ich rozpoczęciu byłaby w kwietniu. Zakończenie robót miałoby nastąpić po półtora roku, czyli w październiku 2024 r.
A co z kolejnymi etapami? Drugi ma obejmować odcinek od nowego ronda na ul. Kazimierza Wielkiego do ul. Żwirowej. Trzeci - od Żwirowej przez tereny „popoligonowe” do Myśliborskiej. One miałyby zostać ukończone do grudnia 2027. Północną obwodnicą miasta kierowcy przejechaliby więc za ponad pięć lat.
Będą ronda i wiadukty
Przy okazji budowy północnej obwodnicy Gorzowa powstać ma kilka tzn. obiektów inżynierskich. Obok ronda Barlineckiego ma powstać przeprawa przez Kłodawkę. Pomiędzy blokami na Piaskach a ul. Owocową, gdzie ma zostać zbudowana ul. Ostroroga, powstanie nad nią 20-metrowy wiadukt. Około 150-metrowy wiadukt będzie też na terenach byłego „poligonu”. W tym wypadku zostanie on zbudowany ze względu na różnicę wzniesień.
Każde skrzyżowania obwodnicy z drogami będą rodami. Tak będzie u zbiegu z nową ul. Litewską. Tak będzie też na styku z ul. Żwirową.
Czytaj również:
Jak będzie wyglądać północna obwodnica Gorzowa? Znamy szczegóły!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?