Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Bez pobłażania dla zaśmiecaczy. Straż miejska zrobi z nimi... porządek

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Zalegające na ulicach śmieci i dzikie wysypiska to wciąż prawdziwa plaga.
Zalegające na ulicach śmieci i dzikie wysypiska to wciąż prawdziwa plaga. Magda Marszałek
Papierki, niedopałki papierosów, stare meble, a nawet lodówki. Zalegające na ulicach śmieci i dzikie wysypiska to wciąż prawdziwa plaga. Tylko w ubiegłym roku gorzowscy strażnicy miejscy interweniowali w sprawach dotyczących porządku ponad pół tysiąca razy. Teraz zapowiadają zero tolerancji i zaostrzenie działań wobec miejskich zaśmiecaczy.

Rosną dzikie wysypiska

Gorzów to na pierwszy rzut oka czyste miasto. Wystarczy jednak przyjrzeć się dokładniej, aby wyłonił się przykry obraz. Miejsca, które są mniej widoczne albo trudniej dostępne często wprost toną w śmieciach. W niektórych zakamarkach znaleźć można nawet prawdziwe dzikie wysypiska. Jest w nich dosłownie wszystko - od poremontowego gruzu i armatury, mebli, opon czy starych sprzętów po puszki, butelki i niepotrzebną już odzież.

Jest wiele legalnych możliwości pozbycia się wytworzonych odpadów, ale mimo to nadal takie dzikie wysypiska powstają. A nie jest to tylko kwestia estetyki. Różnego rodzaju składowiska szkodzą środowisku, a ich usunięcie generuje duże koszty - mówi Andrzej Jasiński, komendant Straży Miejskiej w Gorzowie.

Pomagają sami mieszkańcy

Ustalenie, a już tym bardziej złapanie na gorącym uczynku sprawcy wysypywania odpadów w niedozwolonym miejscu, jest niezwykle trudne. Często nie udaje się to nawet mimo częstych patroli strażników miejskich. Pomocne są za to informacje przekazywane przez samych mieszkańców, którzy nie chcą żyć w otoczeniu śmieci.

Sprawy porządku są bardzo istotne, na co zwracają również uwagę sami gorzowianie. Właśnie dzięki współpracy z mieszkańcami wiele takich dzikich wysypisk udało się w mieście zlikwidować lub trafić na ślad osób, które takie śmieci pozostawiły. Mieszkańcy coraz częściej wykazują obywatelską postawę i pomagają nam ująć osoby zaśmiecające teren poprzez przekazanie materiałów zdjęciowych lub filmowych - mówi Andrzej Jasiński.

Przeczytaj również: Stare meble, plastikowe butelki? Straż miejska sprawdza czym mieszkańcy palą w piecach

Papierek do papierka i robi się bałagan

Ale problemem są nie tylko dzikie wysypiska. Spacer po mieście skutecznie obrzydzają też papierki, resztki jedzenia, niedopałki papierosów albo przylepione do chodników gumy do żucia. Teoretycznie wszystko to, czego przechodnie chcieliby się pozbyć powinno trafiać do koszy na śmieci. W praktyce często ląduje jednak na ulicach i chodnikach.

Zgodnie z definicją - zaśmiecaniem jest nawet wyrzucenie małego papierka w miejscu publicznym takim jak droga, ulica, plac, ogródek czy trawnik. Może się wydawać, że to przecież nic takiego, a już szczególnie, gdy na przykład w okolicy nie ma żadnego kosza. Ale z myślą o środowisku i nie narażaniu portfela warto przyjąć zasadę, że jeśli kosza nie ma, to śmieci zabieramy ze sobą - mówi komendant Straży Miejskiej w Gorzowie.

Zero tolerancji dla zaśmiecaczy

Jeśli straż miejska przyłapie kogoś na tym, że wyrzuca śmieci w niedozwolonym miejscu, to może wlepić takiej osobie mandat. W ubiegłym roku gorzowscy strażnicy ukarali w ten sposób prawie czterdzieści osób. Częściej pozostawali przy pouczeniach. Teraz zapowiadają jednak zero tolerancji i brak pobłażliwości.

Biorąc pod uwagę, że są to wykroczenia umyślne i dokonywane z pełna premedytacją, czyli zawinione i w żaden sposób nie dające się usprawiedliwić, strażnicy miejscy ujawniając tego typu zachowania będą stosowali postępowania mandatowe w górnych granicach zagrożenia lub wnioski o ukaranie do sądu - mówi Andrzej Jasiński.

Za zanieczyszczanie i zaśmiecanie miejsc dostępnych publicznie strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat karny w wysokości do pięciuset złotych. Na ten moment jest to najwyższa kara przewidziana za takie działanie.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska