Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Budynki w miejsce parków kieszonkowych? Radna Marta Bejnar-Bejnarowicz pyta o zielone miejsca w mieście

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Działka przy ul. Kazimierza Wielkiego. Aktualnie opracowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca.
Działka przy ul. Kazimierza Wielkiego. Aktualnie opracowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca. Tomasz Rusek
Gorzowska radna zwraca uwagę, że miasto sprzedaje coraz to mniejsze działki, na których rosła zieleń. Urzędnicy odpowiadają, że mimo dużego popytu nie sprzedają ziemi w okolicach miejsc, gdzie nie ma roślinności.

- Polityka gospodarowania nieruchomościami miejskimi, w której małe tereny zielone służą do łatania dziury budżetowej jest poważnym błędem i szkodzi interesom miasta - napisała niedawno do prezydenta miasta radna Marta Bejnar-Bejnarowicz z Kocham Gorzów.
W interpelacji do prezydenta radna zwróciła uwagę, że miasto sprzedaje lub chce sprzedać coraz to mniejsze działki, które dotychczas stanowiły parki kieszonkowe, skwery czy tereny zielone”.

Bejnar-Bejnarowicz wylicza kilka przykładów. Jeden z nich to teren na Piaskach przy ul. Kazimierza Wielkiego, na którym prywatny inwestor chciał postawić market (a czemu sprzeciwili się mieszkańcy). Kolejny to działka przy ul. Sportowej obok Dorotki, na której ma powstać budynek handlowo-usługowy, który utrudni dojazd do garaży.
W prywatne ręce przeszła też działka pomiędzy kościołem u zbiegu ul. Piłsudskiego i Czereśniowej a blokami przy ul. Bohaterów Lenino.
- Została sprzedana jako budowlana, a następnie przeznaczona na komunikację, co spowoduje, że mieszkańcy będą mieszkali jak na rondzie - zwraca uwagę radna.
Jak podaje Bejnar-Bejnarowicz, zagospodarowane przez prywatnych właścicieli mają zostać także działki pomiędzy IV LO a kamienicą przy ul. Estkowskiego 16, działki u zbiegu Dowbora-Muśnickiego a Sczanieckiej czy też na gęsto zalesionej skarbie w rejonie ulic: Drzewickiej i Kostrzyńskiej.
- Tereny zielone miały na celu m.in. zapewnienie wolnej przestrzeni między budynkami wielorodzinnymi, zapewnienie przewietrzania, małej retencji, wygłuszenie, a niekiedy oddzielenie przestrzenne i funkcjonalne funkcji publicznej od mieszkaniowej. Przeznaczenie terenu do zabudowy to w konsekwencji pogorszenie warunków życia, zwiększenie ruchu samochodowego, hałasu i innych uciążliwości - zwraca uwagę radna Kocham Gorzów.

Co na to odpowiada magistrat?
- Sprzedaż przez miasto terenów enklaw pomiędzy zabudową, często zaliczanych przez radnych do „miejsc wstydu”, przyczynia się do szybkiego ich uporządkowania i zagospodarowania, co wpływa na poprawę estetyki miasta. Wskazane przez panią tereny położone były często między nieruchomościami prywatnymi lub spółdzielczymi i nie widzę uzasadnienia do utrzymywania ich przez miasto. Zbycie niektórych nieruchomości, np. przy ul. Sportowej i Estkowskiego pozwoli na wybudowanie w miejscu zlikwidowanych szpecących obiektów usługowych nowej zabudowy, która przesłoni małowartościową zabudowę garażową - odpisał wiceprezydent Jacek Szymankiewicz. - Jednocześnie informuję, że mimo dużego popytu na kupno nieruchomości w ostatnim czasie, odstąpiliśmy od sprzedaży terenów położonych wśród zabudowy pozbawionej zieleni w celu ich zagospodarowania pod parki kieszonkowe i tereny rekreacyjne dla mieszkańców - dodawał wiceprezydent. Jeszcze bardziej zazielenić się mają tereny u zbiegi Matejki i Kosynierów Gdyńskich, przy ul. Ogińskiego, Ossolińskich i Kopczyńskiego. - Wobec powyższego, pani krytyczną ocenę polityki gospodarowania nieruchomościami miasta uważam za nieuzasadnioną - napisał J. Szymankiewicz.

Czytaj również:
Gorzów. W parku Kopernika usychają młode drzewa. Taką mieliśmy... rewitalizację

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska