W tym miejscu może dojść do tragedii. Do takiego wniosku doszliśmy po sobotniej wizycie na ul. Mickiewicza, na którą nasz reporter wybrał się w sobotę 5 lutego z dziennikarzem Echa Gorzowa. Na samym środku jezdni kierowcy urządzili sobie dziki parking. Wykorzystują do tego wyłączony pas do lewoskrętu w ul. Mieszka I.
O sprawie dzikiego parkingu na ul. Mickiewicza w poniedziałek 7 lutego rozmawialiśmy z podinsp. Markiem Waraksą, naczelnikiem gorzowskiej drogówki.
- Podjedziemy w to miejsce i sprawdzimy całą sytuację - obiecał nam policjant.
Samochody, które stoją zaparkowane na samym środku jezdni stwarzają ogromne niebezpieczeństwo. Sami to sprawdziliśmy. Gdy stanęliśmy na wysokości zaparkowanych samochodów na pasie od ul. Dąbrowskiego w kierunku ul. Mieszka I i Kosynierów Gdyńskich, w ogóle nie można było dostrzec pieszych przechodzących od strony pl. Grunwaldzkiego i pobliskiej Żabki przez przejście.
Nieużytkowane chwilowo - z powodu remontów dróg - pasy jezdni kierowcy wykorzystują też na ul. Chrobrego. Najczęściej stają na torowisku, a ostatnio tarasują także pobliski pas dla rowerów. Na tę sytuację zwróciliśmy uwagę urzędnikom oraz straży miejskiej już w grudniu 2020 r.. Ich reakcja pomogła jednak tylko na kilka tygodni. Teraz z pytaniem o ukaranie kierowców parkujących na Chrobrego zwrócili się do straży miejskiej dziennikarze portalu gorzowianin.com.
Przypomnijmy: od około roku pojazdów w Gorzowie jest już więcej niż mieszkańców (w mieście - według oficjalnych meldunków - żyje około 115 tys. osób).
Czytaj również:
Tanie cwaniactwo w Gorzowie, czyli kierowcy parkują nielegalnie na torowisku
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?