Gorzów. Kończy się remont willi Jaehnego. Co będzie w byłym areszcie?

- Zakończył się już „biały montaż”, czyli jest już wyposażenie sanitarne i kuchenne. W przyszłym tygodniu zamierzamy rozpocząć układanie parkietu, a w połowie lutego powinniśmy rozpocząć umeblowywanie budynku - mówi Jerzy Korolewicz, prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej. Rękoma pracowników wykonawcy, którym jest Drew-Plast Mazowiecki, Izba kończy remont zabytkowej willi Jaehnego. Ten powstały w 1896 r. obiekt stoi po sąsiedzku z biblioteką wojewódzką. Przed laty był tu milicyjny areszt. Później przez około 20 lat willa popadała w ruinę, ale teraz odzyskuje dawny blask.

Z zewnątrz elewacja willi jest już zakończona. Jej kolory są tzw. kolorami ziemi, gdyż tak obiekt wyglądał pierwotnie. Takie właśnie kolory miała pierwsza warstwa, którą odkryliśmy przy okazji remontu - mówi J. Korolewicz.

Szef Izby opowiada nam też, że od strony ul. Kosynierów Gdyńskich willę będzie można podziwiać w pełnej krasie. - Od strony ulicy nie będzie ogrodzenia. Ono będzie jedynie po bokach i z tyłu willi, od strony parku - dodaje prezes Izby.

Oprócz ogrodzenia oddzielającego willę od gmachu biblioteki, płot będzie również z drugiej strony budynku. Jak już informowaliśmy tydzień temu, pomiędzy willą a kamienicą przy ul. Kosynierów Gdyńskich 107 powstanie pasaż, którym będzie można przejść pomiędzy Parkiem Róż a pobliskim skwerem Wolności. Przez wiele lat „dzikie” przejście było po jednej stronie willi. Teraz - legalnie - będzie po drugiej stronie budynku. Wzdłuż ścieżki będzie oświetlenie, ławeczki, a na ścianie kamienicy Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa zamierza namalować mural.

- Będzie on dugi na około 55 metrów i wysoki na cztery metry. Przedstawiać będzie historyczną panoramę Gorzowa. Nie będzie to konkretny obraz jednej części miasta, tylko skumulowane w jednym rysunku najbardziej charakterystyczne elementy miasta, jak katedra czy mury miejskie - mówi Korolewicz.
Zmiany są też oczywiście wewnątrz willi. W budynku będzie mieścić się Lubuskie Centrum Przedsiębiorczości. Będzie się ono zajmowało m.in. doradztwem gospodarczym. Będzie też pośredniczyło między pracodawcami a młodymi osobami, które mogłyby odbywać praktykę w poszczególnych lubuskich firmach. W willi będą mieścić się też punkty Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i Agencji Rozwoju Regionalnego z Zielonej Góry.

A co będzie w piwnicy, gdzie przez lata mieścił się areszt śledczy?
- To miejsce przeznaczyliśmy na zaplecze, będzie w nim także serwerownia i archiwum. Większość ścian zburzyliśmy i teraz są tam teraz trzy małe sale konferencyjne. Jedna cela została jednak zachowana. Zamierzamy w niej zrobić izbę pamięci i wspólnie z Solidarnością uhonorować tych, którzy spędzili tu w areszcie co najmniej dobę - mówi Korolewicz.
Otwarcie wilii planowane jest na 2 kwietnia, gdy przypadać będzie 18. rocznica rejestracji Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej. Na przełomie maja i czerwca Lubuskie Centrum Przedsiębiorczości ma już działać pełną parą.

Czytaj również:
Jest ruina, ale będzie perełka. Trwa remont zabytkowej Willi Jaehnego w Gorzowie