Żeby było zabawnie naturalnej wielkości rzeźba to wcale nie pomnik, tylko... element ogrodzenia jazz clubu. I faktycznie- stoi na rogu płotu, przy skrzyżowaniu ul. Dąbrowskiego i Jagiełły. Dzięki temu społecznicy, którzy ufundowali pomnik nie musieli przechodzić długotrwałej procedury związanej ze zgodami na lokalizację postumentu.
Chcesz wiedzieć kto zagra na Przystanku Woodstock 2017?**Przystanek Woodstock 2016: zespoły, koncerty kto zagra**
O tym, żeby postawić Furmanowi pomnik, mówiło się zaraz po śmierci poety (zmarł 14 października 2009 r.). Zawiązał się nawet społeczny komitet budowy pomnika i zbierał pieniądze. Model postaci poety powstał szybko i w 2011 r. został wykonany odlew z brązu. Niestety, nie było wystarczająco pieniędzy na to, by za niego zapłacić. Odlewnik zagroził nawet, że posąg zniszczy, bo chciał chociaż odzyskać drogocenny materiał.
Dziś pomnikowi już nic nie grozi. W sprawę jego postawienia zaangażowało się bowiem Towarzystwo Miłośników Gorzowa. Tworzą go m.in. Jerzy Synowiec, Leszek Rybka. Pomogli zebrać całą kwotę 36 tys. zł.
Oficjalne odsłonięcie pomnika w przyszłym tygodniu.
Zobacz też: **
Zapisy do biegu Gazeta Lubuska Run**
Zobacz też: Janusz - mistrz bulwarowego plażingu w Gorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?