Rzadko się zdarza, by na drodze ekspresowej kontroli poddawani byli piesi czy rowerzyści. Choć są to na szczęście pojedyncze incydenty, to gorzowscy policjanci mieli już sygnały o osobach znajdujących się na S3. Tym razem informacje o pieszym przekazał przejeżdżający kierowca. Zgłoszenie wpłynęło do gorzowskiego dyżurnego w środku nocy. We wtorek 14 czerwca, po godzinie 2:00, patrole musiały pilnie przejechać w okolice węzła Gorzów Północ, bo właśnie tam widziany był mężczyzna na pasie awaryjnym.
Spacerował w stronę Szczecina
Chwilę po zgłoszeniu funkcjonariusze byli już na trasie S3. Policjanci zauważyli mężczyznę idącego pasem awaryjnym w stronę Szczecina. Szybko do niego podjechali. 34-latek najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia, jakie może spowodować. W tym miejscu w ogóle nie powinien się znaleźć. Był do tego niemal niewidoczny, bo miał na sobie ciemną odzież. Policjanci zadbali o to, by mężczyzna znalazł się w bezpiecznym miejscu. Otrzymał mandat w wysokości 500 złotych.
Ludzie nie zdają sobie sprawy z zagrożenia
- Pas awaryjny na drodze ekspresowej S3 to nie jest najlepsze miejsce na spacery czy rowerowe wycieczki. Ruch taki w ogóle jest zabroniony. Pojazdy, które poruszają się z prędkością 120 km/h mogą nie zdążyć z wyhamowaniem. Zaskoczony kierowca może również nagle skręcić kierownicą, a to z kolei doprowadzi do utraty panowania nad pojazdem - mówił nam podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy gorzowskiej policji.
WIDEO: Karambol na S3. Zderzyło się pięć samochodów
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?