Droga nie jest długa, bo ma kilkanaście metrów długości. Bez niej ciężko byłoby jednak dojechać do mobilnego centrum testów na koronawirusa.
Takie centrum przez kilka miesięcy było w kompleksie szpitalnym przy ul. Walczaka. Szpital przeniósł je jednak na teren kompleksu przy ul. Dekerta. Teraz punkt jest w takim miejscu, aby przy okazji zminimalizować kontakt z innymi osobami. Oznacza to, że osoby, które będą musiały poddać się testowi, nie wysiadając z samochodu, będą dojeżdżały z innej niż zwykle strony. Z jakiej, skoro do szpitala prowadzi tylko ul. Dekerta?
Teraz dojazd do punktu będzie od ul. Czartoryskiego. Za Castoramą, a przed sąsiadującymi z nią blokami, trzeba będzie skręcić w uliczkę, która doprowadzi do południowo-wschodniej części terenu szpitala.
By dojazd nie sprawiał kłopotów, miasto w ekspresowym tempie zrobiło drogę. O tym, że jest potrzebna i szpital zwrócił się w tej sprawie o pomoc, urzędnicy informowali w poniedziałek 26 października. W środę - dwa dni później - droga była już gotowa.
Jak miasto pomaga szpitalowi?
Przypomnijmy, że władze Gorzowa zdecydowały też o przeznaczeniu 500 tys. zł na zakup ambulansu do przewozu osób podejrzewanych o zakażenie koronawirusem. Udostępniło też na potrzeby karetek część parkingu, który jest naprzeciwko podjazdu pod szpitalny oddział ratunkowy.
Czytaj również:
COVID-19 wymusił zmiany w szpitalu w Gorzowie. Chirurgia dziecięca właśnie się przenosi
WIDEO: Czerwona strefa a uprawianie sportu. Czy można biegać lub jeździć na rowerze bez maseczki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?