Gorzowscy policjanci udali się na dworzec kolejowy, gdzie oczekiwał na nich kierownik pociągu. Mężczyzna przekazał mundurowym, że w składzie jadącym z Lublina do Gorzowa znalazł czarną torbę. Były w niej dokumenty i pieniądze.
- Szybko okazało się, że właścicielką jest obywatelka Ukrainy. Policjanci zabezpieczyli torbę w gorzowskiej komendzie. W środku były dokumenty, karty płatnicze i gotówka. Dla osoby, która przyjechała zza wschodniej granicy były to niezwykle istotne przedmioty. Rozpoczęły się poszukiwania właścicielki - wyjaśnia podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.
Policjanci, którzy codziennie odwiedzają miejsca przebywania uchodźców, sprawdzali, czy kobieta nie dotarła do Gorzowa Wielkopolskiego. Informacja została przekazana do punktów recepcyjnych. W poszukiwania włączyli się także dyżurni gorzowskiej jednostki. - Kobieta mogła wysiąść na dworcu w innym mieście, a nawet województwie, więc informacje przekazano jednostkom na terenie kraju. Dzięki temu właścicielka została odnaleziona w województwie wielkopolskim - dodaje podkom. Jaroszewicz.
W piątek (25 marca) 19-latka z Ukrainy przyjechała do gorzowskiej jednostki z mamą, by odebrać zgubę. - Dzięki zaangażowaniu kilku osób, ważny bagaż wrócił do właścicielki. 19-latka była bardzo szczęśliwa, że odnalazły się jej rzeczy - mówi rzecznik KMP w Gorzowie Wielkopolskim.
Przeczytaj też:
Od dziś "Gazeta Lubuska" w nowej odsłonie. Tak zmieniamy się dla naszych Czytelników!
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?