Rozbudowa drogi krajowej nr 22 polega na dobudowaniu drugich nitek jezdni do ulic: Łukasińskiego, Zawackiej i Walczaka oraz przedłużeniu linii tramwajowej do ul. Fieldorfa-Nila. Prace rozpoczęły się na początku 2020 roku. Miały potrwać do stycznia tego roku. Nic z tego jednak nie wyszło. Jeszcze w zeszłym roku wykonawca, którym jest firma Budomex, poprosiła o możliwość przedłużenia prac do czerwca 2022. Teraz okazuje się, że i tej daty nie dotrzyma.
- Wykonawca inwestycji złożył wniosek o nowy termin zakończenia prac. Proponowany przez niego termin to koniec listopada 2022 r. Aktualnie trwa analiza wniosku - poinformował w poniedziałek 7 marca Wiesław Ciepiela, rzecznik Urzędu Miasta w Gorzowie. - We wniosku wykonawca podaje kilka przyczyn przedłużenia prac - m.in. dodatkowe prace związane z niezinwentaryzowaną infrastrukturą podziemną, absencję pracowników związaną z pandemią COVID-19 oraz prace ekshumacyjne i konserwatorskie, wynikające z odkrycia starego cmentarza w obrębie inwestycji - dodaje rzecznik miasta.
Rozbudowa DK 22 nie jest jedyną trwającą w mieście inwestycją, która zalicza poślizg. Do 26 maja ma potrwać przebudowa ul. Chrobrego i Mieszka I (miała zakończyć się pod koniec grudnia zeszłego roku). Z kolei budowa hali sportowej przy Słowiance już teraz ma kilkumiesięczny poślizg. W styczniu 2021 władze Budimeksu, który wygrał przetarg, zapewniały, że w styczniu 2022 hala będzie w stanie surowym. Tymczasem będzie to jednak dopiero w III kwartale tego roku, a termin zakończenia prac przesunięty został ze stycznia 2023 na marzec 2023.
Czytaj również:
Gorzów. Nie było chętnych do przebudowy dworca. Czy znajdą się teraz?
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?