Naczelnik drogówki Wiesław Widecki tłumaczy, że priorytetem jest utrzymanie przejezdności ul. Żwirowej. Z tym jest kłopot. O ile dojazd do cmentarza jest bardzo trudny, ale w miarę możliwy, o tyle blokuje się cały czas wyjazd z nekropolii do centrum. W tym momencie (jest 14.33) korek sięga od pierwszej bramy aż do skrzyżowania z ul. Roosvelta. Przez pół godziny przypatrywaliśmy się organizacji ruchu.
Policjanci robią, co mogą, ale wystarczy jeden taksówkarz, czy kierowca osobówki, który ma jakieś pytania i natychmiast robi się zator na kilkaset metrów. Widecki prosi: - Patrzmy na sygnały, które przekazuje mundurowy i nie dyskutujmy. W miarę możliwości wybierzmy się na cmentarz autobusem lub pieszo.
Parkingi są zastawione. Miejski Zakład Komunikacji ma olbrzymie problemy z przewozem pasażerów. Autobusy jeżdżą stadami, bo wcześniej wszystkie stoją w tym samym korku. Dochodzi do tego, że linia C lub 111 nawet nie zatrzymuje się na przystankach w kierunku cmentarza, bo od Mieszka pojazdy są już zapełnione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?