Aby wsiąść na chwile za kierownice auta trzeba było czekać w kolejce.
(fot. R. Furciński )
W reklamie promującej toyotę auris jest mowa o złotej erze Toyoty. Patrząc na ten samochód i biorąc pod uwagę zainteresowanie nim faktycznie można się pokusić o stwierdzenie, że nadchodzi złota era tego japońskiego koncernu.
Dni Otwarte Toyoty, z oficjalną prezentacją dla publiczności zaplanowano w Polsce w najbliższy weekend. Jednak Elżbieta i Marek Romanowscy, właściciele salonów Toyoty w Radomiu i Kielcach, już w minioną sobotę zaprezentowali najnowszy model japońskiego koncernu, który przejął schedę po corolli hatchback.
- Ma bardzo ładną linię nadwozia, z agresywnym przodem i dużymi lampami - powiedział Wojciech Bernat, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych w Radomiu, któremu udało się wsiąść do auta po oczekiwaniu w kilkunastominutowej kolejce.
Obok Toyoty Auris nie można przejść obojętnie. Nic więc dziwnego, że w Radomiu jeszcze przed oficjalną prezentacją przyjęto 30 zamówień na ten model.
(fot. R. Furciński )
W środku ciekawym rozwiązaniem jest duża konsula biegnąca aż do dźwigni hamulca ręcznego.
- W aucie siedzi się bardzo wygodnie, wręcz komfortowo. Pasażerowie z tyłu mają dużo miejsca - dodał Marek Stępień, znany radomski lekarz.
Dla podróżujących z tyłu auto faktycznie jest wygodniejsze, bo nie ma progu przebiegającego przez środek samochodu. Poza przestronnością zaletą Toyoty Auris jest także dobra widoczność, którą zapewniają duże szyby.
Auris jest produkowany w czterech wersjach pojemności silników - benzynowe 1,4 litra VVT-i o mocy 97 KM, 1,6 litra VVT-i, moc 125 KM, oraz wysokoprężne 1,4 litra D-4D, moc 90 KM, 2,0 litry D-4D 126, moc 126 KM oraz 2,2 litra D-4D, moc 177 KM.
Do wyboru jest też pięć poziomów wyposażenia - terra, luna, sol, prestiże i X. Ta ostatnia jest zarezerwowana tylko dla auta z najmocniejszym silnikiem dieslowskim.
Najtańszy Auris - z silnikiem benzynowym 1,4 - kosztuje 55,9 tys. zł, a najdroższy 106,1 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?