Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów: przyjdź w niedzielę do łaźni porozmawiać o historii. Pytania mile widziane [GALERIA]

Tomasz Rusek
W 2016 r. Robert  Piotrowski napisał bogato ilustrowaną  monografię łaźni miejskiej. Wydało ją Stowarzyszenie Promocji Kultury „Kamienica”. Do książki dołożył się także Urząd Miasta.
W 2016 r. Robert Piotrowski napisał bogato ilustrowaną monografię łaźni miejskiej. Wydało ją Stowarzyszenie Promocji Kultury „Kamienica”. Do książki dołożył się także Urząd Miasta. Tomasz Rusek/SP17/ZGM w Gorzowie/Archiwum Państwowe w Gorzowie
- Zapraszam wszystkich ciekawych miasta i historii - mówi historyk i regionalista Robert Piotrowski, pomysłodawca i prowadzący Biuro Tłumaczeń Historii. 17 listopada kolejny raz chętnie nam coś wytłumaczy.

Czym jest Biuro Tłumaczeń Historii?

Po tym, jak przyszło mi zakończyć prowadzenie Domu Historii Miasta (był to cykl spotkań i wystaw w dawnym Lamusie - dop. red.), powołałem do życia nowy format - właśnie biuro tłumaczeń. To też forma wyjścia do ludzi z historią, przeszłością. Czy może raczej zaproszenia ludzi, gorzowian, do przyjścia do mnie (uśmiech). A dokładnie do łaźni miejskiej, bo spotykamy się w gościnnych progach SEJF-u i DYM-u na parterze łaźni.

Dlaczego w tym miejscu?

Stąd wyszło zaproszenie. Swoją drogą to ciekawe, że w miejscu, gdzie kiedyś wymieniało się walutę, bo był tutaj kantor, teraz wymienia się emocje, opinie, wiedzę i doświadczenie związane z kulturą, muzyka, historią. Świetne miejsce!

Skąd pomysł na biuro?

Pytań o miasto i jego przeszłość ciągle jest wiele, a i - przyznasz - rzeczy do wytłumaczenia nie brakuje. Dlatego wydaje mi się, że biuro było i jest potrzebne. Mamy za sobą pierwsze dwa spotkania, było bardzo miło i ciekawie, trzecie spotkanie będzie już teraz, w niedzielę, kolejne są w planach... Widać więc, że ciekawych przeszłości gorzowian, co bardzo mnie cieszy, nie brakuje. Tematów też nie zabraknie (uśmiech).

No właśnie: skąd tematy? Kto je dobiera? Na pierwszym spotkaniu opowiadałeś o Stilonie, jego początkach i spuściźnie. Na drugim o pochówkach i cmentarzach w dawnym Landsbergu...

Tematy są moją inwencją, podobnie jak nazwa projektu i formuła.

O czym będzie mowa w niedzielę?

Pierwszym bohaterem, jednak tylko punktem wyjścia, będzie Max Bahr, dzięki któremu mamy łaźnię miejską, który zapisał się w historii miasta i stworzył w nim swój mały świat z fabryką, domami, miejscem działalności społecznej, biblioteką publiczną dostał prawdziwą progresywną socjalną instytucję Volksbad z łazienkami, hydroterapią, sklepami, mieszkaniami. Zapraszam więc do łaźni. Miejsce jest położone idealnie, nic nie jest rozkopane poza wejściem do budynku (śmiech). Zaczynamy o godzinie 18.00. Zaznaczę, że obyczajem miejsca jest drobna opłata wstępna.

Spotykasz się z wieloma ludźmi, rozmawiasz z nimi. Jak oceniasz ich, naszą, wiedzę o historii miasta? Zgodzisz się z moim wrażeniem, że jest coraz bardziej powszechna, ale też coraz bardziej płytka? Że znamy wierzchołki gór lodowych, a umyka nam wszystko, co pod wodą, całe tło?

(Chwila ciszy) Kiedyś spotykaliśmy się z historią w Lamusie, były wydawane Albumy Gorzowian, które zapoczątkowała wasza akcja zbierania starych zdjęć miasta ze zbiorów Czytelników. Zdarzały się listy, spory, dyskusje... Mieliśmy lepszy wgląd w duszę gorzowian. Dziś nie wiem, gdzie jesteśmy i co wiemy o mieście. Wiele zależy też od nas samych, od tego, co pamiętamy, czego doświadczyliśmy. Prosty przykład: gorzowianie, którzy pamiętają zapach i smak wody w łaźni, inaczej na łaźnię patrzą. Ci, którzy nigdy w łaźni nie pływali, opowieści o niej mogą traktować jak historie o jaskiniowcach. Mają inne podejście.

Trwa głosowanie...

Czy interesujesz się historią Gorzowa?

A dla kogo są spotkania w biurze tłumaczeń? Dla tych, którzy pamiętają wodę w łaźni? Czy osoby, które tylko koło niej przechodzą i nie mają pojęcia, co kiedyś było w tym pięknym budynku, też mogą przyjść?

(Uśmiech) Zapraszamy każdego ciekawego miasta, historii. Nie dzielimy, raczej chcemy łączyć. Pytania mile widziane.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska