Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Radni mają pomysły, by drzew było więcej, a miasto bardziej zielone

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Wycinka wzdłuż ul. Walczaka była pod koniec listopada 2020.
Wycinka wzdłuż ul. Walczaka była pod koniec listopada 2020. Tomasz Rusek
Zbudować dom, spłodzić potomka, i posadzić drzewo? No, dobra, tylko gdzie zrobić to ostatnie? Gorzowscy radni mają coraz więcej pomysłów na to, by w Gorzowie było bardziej zielono.

Drzewa w Gorzowie Wielkopolskim

- Brawo! Drzew nigdy za wiele. Trzeba je sadzić tam, gdzie zostały wycięte lub w ich pobliżu - uważa pani Ewa, nasza Czytelniczka.
- To świetny pomysł. Drzewa to tlen, a więc czyste powietrze i oczywiście piękno przyrody - mówi z kolei pani Małgorzata.

Głosy naszych Czytelników dotyczą pomysłu, z jakim niedawno wyszedł radny Piotr Wilczewski z PO. Chce on, aby miasto wskazało miejsce, w którym każdy, bez wyjątku, będzie mógł posadzić drzewo po narodzinach swojego dziecka.
„Podobne projekty możemy znaleźć w kilku miastach w Polsce. Wytyczane są miejsca, w których można posadzić roślinę, nierzadko z imienną tabliczką naszej pociechy. Proszę o wyznaczenie takich miejsc oraz o informacje, jakie gatunki drzew mogłyby zostać zasadzone przez mieszkańców”’ - napisał radny do prezydenta Jacka Wójcickiego.

WIDEO: Gorzów Wlkp. Trwa rewitalizacja Parku Róż w Gorzowie. 02.03.2021

Radna Bejnar-Bejnarowicz: Zróbmy park

Wilczewski jest jednym z kilku radnych, którzy w ostatnich tygodniach przedstawiają pomysły związane z drzewami i zielenią miejską. Już 22 marca pisaliśmy w GL o pomyśle radnej Marty Bejnar-Bejnarowicz z Kocham Gorzów. Wraz z Marcinem Kazimierczakiem, byłym radnym, proponuje ona, by część tzw. poligonu przeznaczyć pod duży park miejski i stworzyć w mieście coś na kształt bydgoskiego Myślęcinka.

Myślęcinek to największy park leśny w Polsce. Ma on 800 hektarów powierzchni, a pomiędzy drzewami jest wiele kilometrów tras do spacerów, przejażdżek rowerowych czy jazdy na rolkach. Teren pomiędzy ul. Słowiańską a gminą Kłodawa też nie jest mały. Według wyliczeń radnej ma 600 ha.

Tuż przed świętami Bejnar-Bejnarowicz dała wyraz swojej miłości do drzew i zieleni także na sesji rady miasta. Poprosiła, by miasto informowało radnych, czy podejmowane przez nich decyzje wiążą się z wycinkami drzew. Od wiedzy o ewentualnej konieczności wycięcia drzew radna uzależnia podjęcie konkretnych decyzji w głosowaniach. Wcześniej radna proponowała też „kalkulator nasadzeń”, który miał wskazywać, ile drzew trzeba byłoby posadzić w zamian za wycięcie jednego. Miasto z tego pomysłu jednak nie skorzysta.

Radny Serpina: Zróbmy zielone parkingi

W sprawie drzew interpeluje też Oskar Serpina z „prezydenckiego” klubu Gorzów Plus. Niedawno ponowił on pomysł niemal bliźniaczo podobny do tego, który w wakacje wysuwała już Bejnar-Bejnarowicz. Chce, by drzewa zostały posadzone obok placów zabaw m.in. przy filharmonii, nad Kłodawką przy ul. Dąbrowskiego czy w parku Górczyńskim. „Dzięki drzewom dzieci mogą schronić się przed słońcem lub lekkim deszczem. Naturalna bariera, którą stanowi roślinność, osłania place zabaw przed pyłem, spalinami czy wiatrem” - napisał O. Serpina. W kolejnej marcowej interpelacji radny Gorzów Plus postuluje też, by w przypadku tworzenia nowych miejsc parkingowych budować tzw. zielone parkingi, których część nawierzchni byłaby trawiasta. Radny sugeruje też wprowadzenie zasady jedno drzewo za jedno miejsce parkingowe.

Jak na te wszystkie pomysły zapatruje się miasto? Na wszystkie odpowiedzi będziemy musieli jeszcze kilka dni poczekać. Już dziś miasto odnosi się do pomysłu „gorzowskiego Myślęcinka”.

- Propozycja stworzenia terenów rekreacyjnych dla mieszkańców jest ciekawa i na pewno zostanie poddana szczegółowej analizie - odpowiada radnej wiceprezydent Jacek Szymankiewicz.
Skąd tyle pomysłów związanych z drzewa i zielenią w ostatnim czasie? Wydaje się to nieprzypadkowe. W tym roku w Gorzowie bilans drzew będzie ujemny. Pod inwestycję czy z powodu obumierania poszczególnych okazów zaplanowano wycinkę ponad 1,2 tys. drzew. Nasadzonych ma zostać natomiast tylko 640 sztuk. Urzędnicy zapowiadają, że po skończeniu inwestycji miejskich (np. hali sportowej przy Słowiance, rozbudowy wylotówki na Gdańsk) zamierzają nasadzić tyle drzew, aby ogólny bilans był dodatni.

Czytaj również:
Gorzów. Ze stawu w Parku Róż spuścili wodę. Ależ tam „skarbów”!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska