Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Stadion Warty nie dla piłkarzy. Będzie protest?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Przebudowa stadionu przy Krasińskiego powinna zakończyć się w marcu 2022.
Przebudowa stadionu przy Krasińskiego powinna zakończyć się w marcu 2022. Materiały Urzędu Miasta w Gorzowie
Urzędnicy chcą, by przebudowywany stadion Warty przy ul. Krasińskiego służył tylko lekkoatletom, a nie również piłkarzom. - To tak jakby wejść komuś do domu i kazać mu się wyprowadzić - mówi prezes Warty.

Gorzowscy urzędnicy podjęli właśnie decyzję: stadion, który jest przy ul. Krasińskiego i jest właśnie przebudowywany, po zakończonych pracach ma służyć już tylko lekkiej atletyce. Piłkarze Warty, III-ligowego klubu, mają już na stałe pozostać na stadionie przy ul. Olimpijskiej, który - tak to władze Warty traktowały - był dla nich obiektem tymczasowym.

Piłka też tu miała być

Urzędnicy podjęli taką decyzję, choć wcześniej zapowiadali, że piłkarze będą mogli wrócić na Krasińskiego. O tym, że położony nad Kłodawką stadion ma służyć i lekkoatletom, i piłkarzom, wielokrotnie też pisaliśmy w GL. Co się zatem stało, że teraz decyzja jest inna?
- Stadion lekkoatletyczny w prawie 30 procentach jest dofinansowany z pieniędzy ministerstwa sportu, które przyznało środki na ten cel z rekomendacji Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Zarówno bieżnia, jak i inne elementy stadionowej infrastruktury będą zbudowane z komponentów najwyższej klasy stosowanych na obiektach klasy światowej. To powoduje, że dbanie o stan gorzowskiego kompleksu lekkoatletycznego musi być obiektem najwyższej troski - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Tłumaczy, że do takiego podejścia obliguje sprawa dofinansowania.

- Zobowiązuje ono miasto do utrzymania odpowiedniego stanu obiektu przez minimum pięć lat. Odstąpienie od tych zobowiązań mogłoby zostać ocenione jako przejaw niegospodarności i wywołać skutki prawne. Biorąc pod uwagę te uwarunkowania, należy uznać, że najbardziej racjonalnym rozwiązaniem będzie pozostawienie stadionu wyłącznie do dyspozycji klubów i środowisk związanych z lekkoatletyką. Opinię tę podzielają również gorzowscy radni wchodzący w skład komisji sportu. Do dyspozycji gorzowskich klubów piłkarskich, rozgrywających mecze ligowe, będzie stadion przy ul. Olimpijskiej.

Szok w klubie

W Warcie Gorzów tą decyzją są zszokowani. - Najchętniej pozostawiłbym ją bez komentarza. Podobnie jak to, że dowiedziałem się od niej w środę z mediów społecznościowych, a nie od urzędników - mówi Zbigniew Pakuła, prezes klubu.

- Przed przebudową stadionu przy ul. Krasińskiego byłem na tak. Byłem za tym, żeby był to obiekt i do lekkiej atletyki, i do piłki nożnej. Pamiętam, że nawet była zmiana projektanta, aby boisko piłkarskie się zmieściło. Teraz dowiadujemy się, że z Krasińskiego mamy się wynosić na stałe. Przecież to jest tak, jakby ktoś miał wejść do domu starszych ludzi - bo Warta istnieje przecież od 1945 - i powiedzieć, że mają się oni wynosić, bo ten ktoś będzie teraz tu mieszkał. To tak jakby wejść z jakąś dyscypliną na stadion przy ul. Śląskiej i powiedzieć: „Od teraz żużla już tu nie będzie” - mówi dalej Pakuła. W jego głosie słychać rozgoryczenie. - Przed laty przekonałem ówczesnego prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka, żeby w miejscu stadionu nie robić blokowiska, dbaliśmy o stadion, dbamy o szkolenie dzieci i młodzieży, a teraz taki numer! Z pisma, które otrzymaliśmy z Polskiego Związku Lekkiej Atletyki nie wynika, iż stadion ma być tylko lekko atletyczny. Związek lekkoatletyczny wyraził również nadzieję, że uda się bezproblemowo i bez szkody dla żadnej z dyscyplin wypracować lokalnie porozumienie w przedmiotowej sprawie - dodaje prezes Warty.
Pakuła również uwagę, że stadiony lekkoatletyczno-piłkarskie są w Barlinku, Międzyrzeczu, Słubicach czy Witnicy. - W Zielonej Górze też nie ma przeszkód, by Lechia rozgrywała swoje mecze ligowe na stadionie lekkoatletycznym - mówi prezes.

Miasto: zbudujemy stadion piłkarski
Przy okazji ogłoszenia decyzji w sprawie stadionu przy Krasińskiego, urzędnicy przypominają o swojej deklaracji.
- Władze miasta zmierzają do tego, aby w Gorzowie powstał stadion piłkarski, który mógłby zabezpieczyć wszelkie potrzeby gorzowskich klubów piłkarskich odnośnie rozgrywek ligowych powyżej III ligi. W tej sprawie padła już publiczna deklaracja. W 2022 r. miasto chce zlecić wykonanie projektu przebudowy stadionu przy Olimpijskiej, aby spełniał on wymogi nawet ekstraklasowe. Ta inwestycja mogłaby rozpocząć się w 2023 r. lub 2024 r. i być realizowana przez trzy-cztery lata - mówi rzecznik miasta.

Warta w sprawie możliwości grania przy ul. Krasińskiego nie składa broni. - Będziemy walczyć i się nie poddamy. Historii tego miejsca nie da się zamazać - mówi Pakuła. - Liczymy w dalszym ciągu na dialog z przedstawicielami miasta, który w wielu trudnych momentach przeszłości pozwalał wypracować kompromisy. Przecież sport w założeniu ma łączyć, a nie, jak w tym przypadku, dzielić. Takie działania nie podobają się także rodzicom dzieci i młodzieży, która u nas trenuje. Już słyszę, że chcą oni pójść w proteście pod urząd miasta - mówi Pakuła.

W 2023 r. na stadionie przy Krasińskiego mają odbyć się mistrzostwa Polski seniorów w lekkiej atletyce.

Czytaj również:
Gorzów ma boiska jak marzenie. Właśnie zostały oficjalnie otwarte [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska