O doktor Joannie Holly (uwaga: jako że nigdy nie była skazana ani oskarżona, w naszych publikacjach konsekwentnie od początku prezentujemy jej zmienione imię i nazwisko) pisaliśmy w "GL" już dwa razy.
Za każdym razem z tego samego powodu: pacjenci skarżyli się na jej styl pracy i sposób wykonywania obowiązków. - Zawiesiłem panią doktor na czas wyjaśniania skarg. Chciała wyjechać z miasta, porzucić pracę, jednak poprosiłem ją, by poczekała, aż rozstrzygniemy te zażalenia - powiedział nam A. Szmit.
Jak wygląda sytuacja na dziś? Poprosiliśmy o informacje w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze, który nadzoruję pracę pogotowia, które z kolei odpowiada za pracę ambulatorium. - Łącznie do wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego w Gorzowie złożono 15 doniesień, w tym 12 skarg i 3 informacje (wszystkie drogą elektroniczną, żadna nie została zgłoszona osobiście ani telefonicznie). Większość skarg dotyczy sposobu traktowania pacjentów przez panią doktor, a w dwóch przypadkach skargi dotyczą prawdopodobnych następstw związanych z nieprawidłową diagnostyką.
Przeczytaj też:Rodzice trzylatki skarżą się na lekarkę z Gorzowa: - Nie odpuścimy!
Dyr. Szmit informuje, że wszystkie te doniesienia są przedmiotem postępowania wyjaśniającego w zakresie medycznym. W jednym przypadku do skargi dołączono nagranie dźwiękowe dokonane przez pacjenta w trakcie wizyty, ale treść skargi, z której wynika, że pani doktor nieprawidłowo traktuje pacjenta, nie znajduje potwierdzenia w nagraniu dźwiękowym.
Dyr. Szmit informuje, że "innym aspektem sprawy związanej z panią doktor są doniesienia prasowe na temat jej przeszłości medycznej i osobistej, które to doniesienia nie były powiązane w żaden sposób z jej świadczeniami medycznymi w ambulatorium POZ". Ponadto informuje też, że "uzyskał wypis z Centralnego Rejestru Lekarzy RP, z którego wynika, że pani doktor ma pełne prawa przynależne lekarzowi, z odpowiednim tytułem specjalizacyjnym, tytułem naukowym oraz wpisem do rejestru izb lekarskich w Warszawie i Gorzowie Wlkp." - czytamy w piśmie od rzecznika urzędu Michała Iwanowskiego.
Więcej na temat pani doktor w najbliższym Magazynie.
Zobacz również: "Formalnie nie była naszym pracownikiem". Lekarka zmarła na dyżurze, pracowała czwartą dobę
źródło: TVN24
Przeczytaj też:Tym razem to Gorzów ma gorsze powietrze niż Zielona Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Jesteśmy na Google News. Śledź Portal i.pl codziennie. Zaobserwuj nas!
- Pierwsza taka umowa w historii: Polska firma inwestuje w projekt elektrowni jądrowej
- Gwiazdor Hollywood zostanie ojcem? To byłoby jego siódme dziecko
- Podpisanie umowy współpracy ws. małych reaktorów modułowych. TRANSMISJA Z WASZYNGTONU