- Decyzja o wstrzymaniu przyjęć na oddział chorób wewnętrznych, nadciśnienia tętniczego, endokrynologii, gastroenterologii zapadła we wtorek, 4 stycznia i już obowiązuje. To reakcja na wykrycie ogniska koronawirusa na oddziale - informuje Aleksandra Szymańska, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Gorzowie.
Lecznica informuje, że sytuacja jest pod kontrolą. - Zgodnie z zaleceniami szpitalnego zespołu kryzysowego ds. koronawirusa pacjenci mają regularnie wykonywane testy PCR - mówi lek. Iwona Pestrowicz. Do czasu wygaszenia ogniska, oddział nie może jednak przyjmować nowych osób.
Lecznica apeluje do lekarzy rodzinnych, żeby nie kierowali chorych na gorzowską internę. O miejsca powinni oni pytać w innych szpitalach. W pobliżu Gorzowa oddziały wewnętrzne są w Skwierzynie, Międzyrzeczu, Sulęcinie czy Barlinku.
Jak długo może potrwać wstrzymanie przyjęć na internę? Jak pokazują wcześniejsze doświadczenia, np. na oddziale neurologii i ortopedii, może to być kilka dni.
Czytaj również:
Gorzów. Furgonetka antyaborcyjna odholowana. Jaki sposób znalazł szpital?
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?