Gorzów. Tanich cwaniaczków już nie ma. Nie stawiają aut na dzikim parkingu w centrum

Takie szybkie działanie musimy pochwalić. Władze miasta i policja wzięły się za likwidację dzikiego parkingu w centrum Gorzowa. O tym, że kierowcy parkują nielegalnie na nowym torowisku w centrum miasta pisaliśmy na naszych portalach: gazetalubuska.pl i gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl we wtorek 29 grudnia. Tekst opublikowaliśmy też w papierowym wydaniu „Gazety Lubuskiej” w środę.

W naszym materiale wezwaliśmy władze Gorzowa i służby do tego, by oduczyły kierowców parkowania niemal na środku ulicy w samym centrum miasta. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Tuż przed południem widzieliśmy, jak interweniowała w tym miejscu straż miejska.

Tu pisaliśmy o dzikim parkowaniu:
Tanie cwaniactwo w Gorzowie, czyli kierowcy parkują nielegalnie na torowisku

- To już kolejna dziś nasza interwencja w tej sprawie. Od tego jesteśmy - mówił nam Andrzej Jasiński, komendant straży miejskiej.
Regularne wizyty w tym miejscu i wystawianie mandatów za nielegalne parkowanie obiecał nam też nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki.
Obie służby trzymamy za słowo, jeśli wciąż będą zdarzały się przypadki dzikiego parkowania w tym miejscu.

Dlaczego zwróciliśmy uwagę na nielegalne parkowanie w centrum? Nie tylko ze względów estetycznych. Gdy remontowana była ul. Sikorskiego, kierowcy nauczyli się parkować auta na torowiskach. Kiedy tramwaje wróciły już na tory, często zdarzało się, że parkujący samochód tarasował mu przejazd. O jak najszybsze oduczenie dzikiego parkowania poprosiliśmy urzędników także w przypadku torowiska na ul. Chrobrego. Tramwaje mają powrócić w to miejsce w październiku 2021 r.

Czytaj również:
Przebudowa ul. Myśliborskiej w Gorzowie przedłuży się do marca. Jak wygląda plac budowy?

WIDEO: Gorzów na starych widokówkach. Miasto było po prostu piękne!