Gorzów. To będzie najdłuższa przebudowa Europy? Wylotówka na Gdańsk dopiero na koniec 2023 roku?

- Zakończenie całej inwestycji to realnie końcówka przyszłego roku. Może będzie to szybciej, ale ja już wolę zakładać mniej optymistyczną wersję - mówi nam prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. Przy okazji ponownego uruchomienia tramwajów na osiedle Piaski zapytaliśmy gospodarza miasta o rozbudowę drogi krajowej nr 22, w ramach której budowane jest torowisko niemal do skrzyżowania ul. Walczaka z Fieldorfa-Nila.

Termin, o którym mówi prezydent, może szokować. Dlaczego? Rozbudowa DK22, która polega na dobudowaniu drugich jezdni ulic: Łukasińskiego, Zawackiej i Walczaka (aż do granic miasta) rozpoczęła się w pierwszych dniach 2020 roku. Inwestycja miała zakończyć się po około dwóch latach, czyli... około sześć miesięcy temu. Pół roku temu wykonawca, którym jest firma Budomex, złożył jednak wniosek o wydłużenie prac do listopada tego roku. Teraz i ten termin okazuje się nieaktualny.

Co wpływa na opóźnienie? Czynników jest wiele. W poprzednich dwóch latach to była pandemia, oprócz tego konieczność dodatkowych prac związanych z niezinwentaryzowaną wcześniej infrastrukturą podziemną. W ostatnim czasie są to kłopoty z transportem.

Jak tłumaczy nam wykonawca, zapotrzebowanie na transport kolejowy jest tak duże, że kolej nie jest w stanie przywieźć nam kruszywa potrzebnego pod drogę. Choć nowa nitka ul. Łukasińskiego jest już skończona, choć na nowej jezdni ul. Walczaka brakuje już tylko ostatnich warstw asfaltu, to na środkowym etapie, czyli ul. Zawackiej, prace są jeszcze na wstępnym etapie. Wytyczona jest nowa jezdnia i ubity jest teren pod podbudowę.

Tak wygląda zaawansowanie prac nad jezdniami, a jak to jest z torowiskiem? Jego nowy niespełna 500-metrowy odcinek - od miejsca, gdzie była pętla Silwana aż do skrzyżowania z ul. Fieldorfa-Nila - jest niemal w pełni gotowy. Są już ułożone tory, zbudowane perony, a gdy we wtorek 2 sierpnia byliśmy na placu budowy, trwały prace nad trakcją.
Na razie tramwaj do Fieldorfa-Nila jednak nie dojedzie. Aktualnie trwają bowiem prace nad przebudową ronda Gdańskiego. I właśnie w tym miejscu trzeba jeszcze ułożyć - a właściwie już „tylko” osadzić - tory. Kiedy będą mogły pojechać po nich tramwaje? Data 1 listopada 2022, o której wczesną wiosną mówili urzędnicy, jest już nieaktualna.

- Mamy nadzieję, że powinno to nastąpić w I kwartale przyszłego roku - mówi Roman Maksymiak, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji. W przedłużeniu linii tramwajowej widzi pozytywy. Po zachodniej stronie tzw. krańcówki są bowiem bloki, w których mieszka wiele ludzi, a z kolei po wschodniej stronie ul. Walczaka ma powstać centrum handlowe.
Kiedy rozbudowa DK22 może się zakończyć według wykonawcy? Zapytaliśmy o to we wtorek w Budomeksie. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że jednak szybciej niż w końcówce 2023 r. Czekamy jednak na oficjalną odpowiedź.

Dodajmy, że prace, którymi zajmuje się Budomex, nie obejmują całej wylotówki na Gdańsk. Dotychczasowe nitki, po których odbywa się ruch samochodów, też mają pójść do remontu. Miasto właśnie szuka firmy, która sfrezuje zdegradowane warstwy nawierzchni i położy asfalt. Przetarg już został rozpisany. Urzędnicy czekają na oferty do czwartku 4 sierpnia.

Czytaj również:
Gorzów. Wzdłuż ul. Walczaka paliły się znicze. Tak upamiętniono wycięte drzewa