Od piątku 1 lipca zmienia się zakres pomocy, jaką Gorzów świadczyć będzie uchodźcom wojennym z Ukrainy. Miasto w dalszym ciągu będzie zapewniało zbiorowe miejsce zakwaterowania, a w nim wyżywienie. Będzie też organizowało poradnictwo psychologiczne, prawne i socjalne. W porównaniu z pomocą świadczoną do 30 czerwca nie będzie już jednak możliwości korzystania z karty komunikacyjnej, która uprawniała do darmowych przejazdów autobusami i tramwajami.
Zmiany w zakresie pomocy dla uchodźców zostały przegłosowane przez radnych podczas czerwcowej sesji rady miasta. Rezygnacja z darmowych przejazdów dla uchodźców ma związek ze stanem miejskiej kasy. Inflacja powoduje, że więcej pieniędzy trzeba będzie dołożyć także do komunikacji miejskiej. Szacuje się do już zaplanowanych 57 mln zł trzeba będzie dorzucić kolejne 4 mln zł. A darmowe przejazdy to brak wpływów ze sprzedaży biletów.
Do dnia podjęcia uchwały przez radnych Gorzów wydał uchodźcom 4 706 kart komunikacyjnych. Około 2/3 z nich trafiły do osób dorosłych, a 1/3 do dzieci i młodzieży. Gdyby więc każdy uchodźca zamiast korzystania z karty komunikacyjnej musiał kupić bilet miesięczny, wpływy ze sprzedaży wyniosłyby około 350 tys. miesięcznie. To jednak tylko nasze statystyczna obliczenia. Rzeczywistą liczbę uchodźców, którzy korzystali regularnie z karty komunikacyjnej, trudno bowiem oszacować. Jak mówią nam władze miasta, część z Ukraińców - danych magistrat nie posiada - zdecydowała się bowiem na powrót do swojej ojczyzny. Korzystających z karty komunikacyjnej mogło być więc znacznie mniej niż 4,7 tys. osób.
Czytaj również:
Gorzów. Bilety na tramwaj i autobus będą tylko po 2 złote?! Taka jest propozycja na podróż przez 15 minut
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?