Szkolne praktyki to nuda do odbębnienia? Nie, jeśli jedziesz na prawie miesiąc do luksusowego hotelu w Hiszpanii albo w Niemczech. Tak „praktykują” uczniowie gorzowskiego Zespołu Szkół Gastronomicznych.
Pierwsza, 16-osobowa grupa, już jest po praktykach. Jak było w hiszpańskiej Walencji? Pytamy uczennice Gastronomika: Magdalenę, dwie Katarzyny i Karolinę, bo m.in. one pojechały na Półwysep Iberyjski poznawać swój zawód od praktycznej strony. - Super! - odpowiadają zgodnie.
Potem zaczyna się lawina zachwytów. A to, że hotel czterogwiazdkowy, a to, że praktyki ciekawe, pouczające, a sam wyjazd pozwolił podszkolić angielski i pokazał, jak faktycznie wygląda praca w hotelu czy w kuchni. Do tego rozkład dnia i zajęć był taki, że mogły też złapać trochę hiszpańskiego słońca. - Dwa tygodnie pracowaliśmy na sali, z klientami, a dwa tygodnie w kuchni - mówią uczennice. I dodają, że taka szkoła życia to nieocenione doświadczenie: nie zdobycia na lekcji.
Szkoła udostępniła nam zdjęcia uczniów z Hiszpanii. Zobaczcie, jak się uczyli i pracowali. A 22 maja kolejna grupa nastolatków wyjeżdża na praktyki do Niemiec. Wszystko to dzięki dwóm nauczycielkom z gastronomika. Pieniądze na nie wywalczyły bowiem: Małgorzata Ciechanowicz-Budny i Anna Ciupka. Do tej pory zdobyły z zagranicznych funduszy dla uczniów niemal 1 mln zł!
Praktyki w Hiszpanii uczniowie odbywali w czterogwiazdkowym hotelu
Praktyki w Hiszpanii uczniowie odbywali w czterogwiazdkowym hotelu
Praktyki w Hiszpanii uczniowie odbywali w czterogwiazdkowym hotelu