Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GORZÓW WIELKOPOLSKI: gorzowskie kalendarium, czyli co wydarzyło się 5 lutego? [GALERIA]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Po kompozytorze w Gorzowie są dwa znaczne ślady. Pierwszy to dom przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Jest na nim pamiątkowa tablica, która została uroczyście odsłonięta w maju 2007 r. podczas Międzynarodowych Spotkań Orkiestr Dętych. Drugi ślad to właśnie te spotkania, a w zasadzie kolorowy, głośny festiwal, który co roku ściąga do Gorzowa orkiestry z różnych krajów. Grają m.in. „Alte Kameraden”.
Po kompozytorze w Gorzowie są dwa znaczne ślady. Pierwszy to dom przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Jest na nim pamiątkowa tablica, która została uroczyście odsłonięta w maju 2007 r. podczas Międzynarodowych Spotkań Orkiestr Dętych. Drugi ślad to właśnie te spotkania, a w zasadzie kolorowy, głośny festiwal, który co roku ściąga do Gorzowa orkiestry z różnych krajów. Grają m.in. „Alte Kameraden”. Tomasz Rusek
Dziś urodziny świętowałby Carl Teike. Jest autorem marsza, który zna chyba cały świat. C. Teike urodził się 5 lutego 1864 r. w obecnym Dąbiu koło Szczecina. Jest autorem m.in. znanego marszu „Alte Kameraden”. Tak, tak. To od niego wzięła się nazwa gorzowskich Międzynarodowych Spotkań Orkiestr Dętych.

Carl od najmłodszych lat przejawiał uzdolnienia muzyczne. Miał 14 lat, kiedy zaczął brać lekcje gry i to na różnych instrumentach. Jako 19-latek wstąpił do orkiestry 123 Regimentu Grenadierów Króla Karola w Ulm w Szwabii. I właśnie w Ulm zaczyna się wielka historia jego jednej kompozycji. Słynnego marsza „Alte Kameraden”. Carl Teike w orkiestrze grał na rogu i perkusji. Pewnego dnia w 1889 r. Teike pokazał swój najnowszy utwór kapelmistrzowi orkiestry. Usłyszał od niego, że... marszów orkiestra ma już dość. - Możesz go wrzucić do ognia - zgasił go kapelmistrz.

Słowa te wstrząsnęły kompozytorem. Postanowił odejść z wojska. A nuty sprzedał za 25 marek szczecińskiemu wydawcy. Nikt wtedy nie przypuszczał, że „Alte Kameraden” w przyszłości będzie jednym z najpopularniejszych marszów w dziejach muzyki.

Po kompozytorze w Gorzowie są dwa znaczne ślady. Pierwszy to dom przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Jest na nim pamiątkowa tablica, która została uroczyście odsłonięta w maju 2007 r. podczas Międzynarodowych Spotkań Orkiestr Dętych. Drugi ślad to właśnie te spotkania, a w zasadzie kolorowy, głośny festiwal, który co roku ściąga do Gorzowa orkiestry z różnych krajów. Grają m.in. „Alte Kameraden”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska