Teren, na którym mężczyzna zostawił górę odpadów, znajduje się przy ul. Pomorskiej.
To w zasadzie „tyły” ulicy, zlokalizowane za stacją paliw koło marketu Intermarche. Są tu pozostałości po warsztacie i puste kanały samochodowe, dlatego niektórzy przyjeżdżają tu naprawiać samochody.
Zgłoszenie od mieszkańca
W ostatni wtorek straż miejska została poinformowana przez mieszkańca o nielegalnym wysypisku śmieci w tej okolicy.
Mundurowi pojechali na miejsce. - Funkcjonariusze zlokalizowali stertę śmieci, wśród których znajdowały się między innymi szczególnie szkodliwe dla środowiska naturalnego plastikowe butelki po płynach eksploatacyjnych, opony, a także worki z innymi odpadami - informuje Bolesław Romańczyk ze straży miejskiej.
Patrol szybko ustalił właściciela śmieci. Dostał on mandat karny i nakaz posprzątania, co nabrudził.
Lepiej to zapamiętać
Mundurowi przypominają, że „za zaśmiecanie terenów publicznych oraz usuwanie odpadów z terenu swojej nieruchomości w sposób niezgodny z regulaminem o utrzymaniu czystości i porządku na terenie Gorzowa grozi grzywna do 5 tys. zł.”.
Niestety wielu mieszkańców nie zdaje sobie sprawy, że sami na swoich osiedlach przyczyniają się do podobnego bałaganu: wystawiając wielkogabarytowe odpady na tygodnie przed terminem ich odbioru. W ten sposób koło altan czasami też zalegają góry śmieci: materacy, mebli, szaf...
Zobacz również: Tak wygląda katedralna wieża po remoncie
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Stare zdjęcia Gorzowa. Tak kiedyś wyglądało nasze miasto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?