Gorzowscy policjanci podczas kontroli volkswagena wyczuli woń marihuany. Sprawdzając dokładnie pojazd odkryli pod siedzeniem plecak wypełniony narkotykami. Było to ponad 100 porcji marihuany, amfetaminy i ecstasy gotowych do sprzedaży. Okazało się, że należą one do 20-letniego pasażera, u którego w mieszkaniu w zamrażarce znaleziono kolejne zabronione substancje.
W sobotę, około godzin 1 w nocy, gorzowska drogówka zatrzymała do kontroli volkswagena, którego kierowca złamał zakaz wjazdu. Podczas rozmowy policjanci wyczuli, wydobywającą się z pojazdu, woń marihuany. Sprawdzając dokładnie osobówkę, którą podróżowało pięć osób, pod jednym z siedzeń odkryli plecak wypełniony środkami odurzającymi. Było to ponad 100 porcji marihuany, amfetaminy i ecstasy gotowych do sprzedaży. Okazało się, że należały do jednego z pasażerów - 20-letniego gorzowianina.
Młody mężczyzna został zatrzymany. W związku z podejrzeniem, że może posiadać więcej narkotyków, policjanci przeszukali jego mieszkanie. Podejrzenia okazały się słuszne. Mężczyzna ukrył słoik z amfetaminą w zamrażalniku.
- Wszystkie środki odurzające zostały zabezpieczone, a mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków i przygotowania ich do sprzedaży. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu 20-latek został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące - wyjaśnia st. sierż. Mateusz Sławek z zespołu prasowego KWP w Gorzowie Wlkp.
Zobacz również: ZIELONA GÓRA: Narkotyki w mieście. Policja zatrzymała dilera
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
W obronie brata wyciągnął nóż i zaczął grozić policjantom
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?