GORZÓW WLKP. Gorzowscy policjanci odzyskali skradzione rowery. Złodziejem okazał się być 56-letni recydywista

Gorzowscy policjanci odzyskali trzy skradzione rowery. Mundurowi zatrzymali w tej sprawie 56-letniego gorzowianina. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Odzyskane jednoślady wrócą niebawem do swoich właścicieli. Do kradzieży rowerów dochodziło w ostatnich dniach na Zakanalu. Rowery, które nie były zabezpieczone przed kradzieżą, znikały najczęściej z terenów posesji. - Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu II Policji w Gorzowie Wlkp. Skuteczne czynności operacyjne – rozpytania, sprawdzenia lombardów i komisów, doprowadziły do ustalenia osoby odpowiedzialnej za te przestępstwa. Osobą tą okazał się 56-letni mieszkaniec Gorzowa Wlkp., którego zatrzymano w czwartek (8 sierpnia) - informuje podkom. Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Kryminalni odzyskali ponadto trzy rowery, które zostały skradzione na gorzowskim Zakanalu i w Jeninie. Jednoślady wrócą niebawem do swoich właścicieli. W piątek (9 sierpnia) z zatrzymanym 56-latkiem przeprowadzono czynności procesowe. Mężczyzna został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty kradzieży rowerów, do których się przyznał. Za te przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Z uwagi na fakt, że mężczyzna działał w warunkach recydywy kara orzeczona przez sąd może być wyższa. - Pamiętajmy, aby zawsze, gdy pozostawiamy nasze rowery – przed sklepem, domem, szkołą – używać elementów zabezpieczających, takich jak linki, u-locki, łańcuchy czy blokady rowerowe. Każdy taki element, w mniejszym bądź większym stopniu wpływa na zabezpieczenie jednośladu przed kradzieżą - uczula gorzowian podkom. Kimet.