1/5
Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej...
fot. Lubuska policja

Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej tragedii. Zatrzymał on kierowcę, który w organizmie miał ponad 2,5 promila. Bełkotał, był agresywny, wulgarny i awanturował się mając przy tym orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

O dużym pechu może mówić 57-letni mieszkaniec Gorzowa, który jechał fiatem stilo ul. Dobrą w Gorzowie. - Jego jazda wzbudziła podejrzenie u policjanta st. sierż. Pawła Olejniczaka, który w sobotni wieczór, będąc po służbie, wraz z dwójką dzieci jechał po zakup nowego roweru dla córki – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. - Kierujący jechał nienaturalnie, co chwila zjeżdżając do osi jezdni ostro kontrując. Bez chwili zawahania policjant wyprzedził auto i uniemożliwił dalszą jazdę.

Już po chwili wiadomo było, że kierowca wsiadł do samochodu wcześniej pijąc alkohol. Silna woń wyczuwalna była przez policjanta jeszcze przed badaniem. Kierowca nie ustępował. Był agresywny, wulgarny i awanturował się chcąc kontynuować jazdę. Policjant zabrał kluczyk i wezwał patrol policji.

Po chwili powstał długi korek, a zmotoryzowani początkowo byli zdezorientowani. Do policjanta dołączył z pomocą kierowca z innego samochodu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wskazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila. To jednak nie był koniec jego kłopotów.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 57-latek miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.

- Siadanie do auta po alkoholu to bezmyślność. Dlatego moja reakcja była naturalna i powinna charakteryzować nie tylko stróżów prawa ale wszystkich nas. Cieszę się, że udało się wyeliminować z drogi nieodpowiedzialnego kierowcę, który mógł stworzyć zagrożenie dla innych - powiedział st. sierż. Paweł Olejniczak.

Zobacz też: Gorzów Wielkopolski. W kilkanaście minut suche ulice zamieniły się w rwącą rzekę. Ten film podbija internet

2/5
Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej...
fot. Lubuska policja

Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej tragedii. Zatrzymał on kierowcę, który w organizmie miał ponad 2,5 promila. Bełkotał, był agresywny, wulgarny i awanturował się mając przy tym orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

O dużym pechu może mówić 57-letni mieszkaniec Gorzowa, który jechał fiatem stilo ul. Dobrą w Gorzowie. - Jego jazda wzbudziła podejrzenie u policjanta st. sierż. Pawła Olejniczaka, który w sobotni wieczór, będąc po służbie, wraz z dwójką dzieci jechał po zakup nowego roweru dla córki – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. - Kierujący jechał nienaturalnie, co chwila zjeżdżając do osi jezdni ostro kontrując. Bez chwili zawahania policjant wyprzedził auto i uniemożliwił dalszą jazdę.

Już po chwili wiadomo było, że kierowca wsiadł do samochodu wcześniej pijąc alkohol. Silna woń wyczuwalna była przez policjanta jeszcze przed badaniem. Kierowca nie ustępował. Był agresywny, wulgarny i awanturował się chcąc kontynuować jazdę. Policjant zabrał kluczyk i wezwał patrol policji.

Po chwili powstał długi korek, a zmotoryzowani początkowo byli zdezorientowani. Do policjanta dołączył z pomocą kierowca z innego samochodu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wskazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila. To jednak nie był koniec jego kłopotów.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 57-latek miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.

- Siadanie do auta po alkoholu to bezmyślność. Dlatego moja reakcja była naturalna i powinna charakteryzować nie tylko stróżów prawa ale wszystkich nas. Cieszę się, że udało się wyeliminować z drogi nieodpowiedzialnego kierowcę, który mógł stworzyć zagrożenie dla innych - powiedział st. sierż. Paweł Olejniczak.

Zobacz też: Gorzów Wielkopolski. W kilkanaście minut suche ulice zamieniły się w rwącą rzekę. Ten film podbija internet

3/5
Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej...
fot. Lubuska policja

Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej tragedii. Zatrzymał on kierowcę, który w organizmie miał ponad 2,5 promila. Bełkotał, był agresywny, wulgarny i awanturował się mając przy tym orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

O dużym pechu może mówić 57-letni mieszkaniec Gorzowa, który jechał fiatem stilo ul. Dobrą w Gorzowie. - Jego jazda wzbudziła podejrzenie u policjanta st. sierż. Pawła Olejniczaka, który w sobotni wieczór, będąc po służbie, wraz z dwójką dzieci jechał po zakup nowego roweru dla córki – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. - Kierujący jechał nienaturalnie, co chwila zjeżdżając do osi jezdni ostro kontrując. Bez chwili zawahania policjant wyprzedził auto i uniemożliwił dalszą jazdę.

Już po chwili wiadomo było, że kierowca wsiadł do samochodu wcześniej pijąc alkohol. Silna woń wyczuwalna była przez policjanta jeszcze przed badaniem. Kierowca nie ustępował. Był agresywny, wulgarny i awanturował się chcąc kontynuować jazdę. Policjant zabrał kluczyk i wezwał patrol policji.

Po chwili powstał długi korek, a zmotoryzowani początkowo byli zdezorientowani. Do policjanta dołączył z pomocą kierowca z innego samochodu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wskazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila. To jednak nie był koniec jego kłopotów.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 57-latek miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.

- Siadanie do auta po alkoholu to bezmyślność. Dlatego moja reakcja była naturalna i powinna charakteryzować nie tylko stróżów prawa ale wszystkich nas. Cieszę się, że udało się wyeliminować z drogi nieodpowiedzialnego kierowcę, który mógł stworzyć zagrożenie dla innych - powiedział st. sierż. Paweł Olejniczak.

Zobacz też: Gorzów Wielkopolski. W kilkanaście minut suche ulice zamieniły się w rwącą rzekę. Ten film podbija internet

4/5
Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej...
fot. Lubuska policja

Przytomne zachowanie policjanta mogło zapobiec drogowej tragedii. Zatrzymał on kierowcę, który w organizmie miał ponad 2,5 promila. Bełkotał, był agresywny, wulgarny i awanturował się mając przy tym orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

O dużym pechu może mówić 57-letni mieszkaniec Gorzowa, który jechał fiatem stilo ul. Dobrą w Gorzowie. - Jego jazda wzbudziła podejrzenie u policjanta st. sierż. Pawła Olejniczaka, który w sobotni wieczór, będąc po służbie, wraz z dwójką dzieci jechał po zakup nowego roweru dla córki – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. - Kierujący jechał nienaturalnie, co chwila zjeżdżając do osi jezdni ostro kontrując. Bez chwili zawahania policjant wyprzedził auto i uniemożliwił dalszą jazdę.

Już po chwili wiadomo było, że kierowca wsiadł do samochodu wcześniej pijąc alkohol. Silna woń wyczuwalna była przez policjanta jeszcze przed badaniem. Kierowca nie ustępował. Był agresywny, wulgarny i awanturował się chcąc kontynuować jazdę. Policjant zabrał kluczyk i wezwał patrol policji.

Po chwili powstał długi korek, a zmotoryzowani początkowo byli zdezorientowani. Do policjanta dołączył z pomocą kierowca z innego samochodu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wskazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila. To jednak nie był koniec jego kłopotów.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 57-latek miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.

- Siadanie do auta po alkoholu to bezmyślność. Dlatego moja reakcja była naturalna i powinna charakteryzować nie tylko stróżów prawa ale wszystkich nas. Cieszę się, że udało się wyeliminować z drogi nieodpowiedzialnego kierowcę, który mógł stworzyć zagrożenie dla innych - powiedział st. sierż. Paweł Olejniczak.

Zobacz też: Gorzów Wielkopolski. W kilkanaście minut suche ulice zamieniły się w rwącą rzekę. Ten film podbija internet

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Nowe sale rodzinne w świebodzińskim szpitalu. W takich warunkach rodzą kobiety

Nowe sale rodzinne w świebodzińskim szpitalu. W takich warunkach rodzą kobiety

Zobacz również

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory