Burzy w sprawie remontu ul. Wyszyńskiego ciąg dalszy. Przypomnijmy. Do przetargu na gruntowny remont tej drogi stanęło pięć firm. Dwie oferty zostały odrzucone ze względu na braki formalne. Wśród nich była oferta firmy Strabag. Przedsiębiorstwo nie zgadza się z decyzją urzędników i złożyło do odpowiednich organów miejskich protest w tej sprawie. Te go oddaliły. Firma złożyła więc odwołanie od decyzji miasta, które zostało rozpatrzone pozytywnie przez Krajową Izbę Odwoławczą. W tym momencie zaprotestowało miasto.
W dni dzisiejszym w gorzowskim Sądzie Okręgowym odbyła się rozprawa, w czasie której rozpatrywano skargę miasta Gorzów na decyzję Krajowej Izby Odwoławczej.
- Podtrzymujemy swoją skargę - mówiła dziś w sądzie Jolanta Ruszak, reprezentująca miasto Gorzów. - Prosimy o oddalenie tej skargi - odbijał piłeczkę Andrzej Rybicki, reprezentujący Strabag.
Spór trwa, a jego końca nie widać. Wszystko wskazywało na to, że wyrok w sprawie zapadnie dzisiaj, jednak sąd potrzebuje czasu, aby kompleksowo zbadać całą sprawę. W związku z tym ogłoszenie wyroku nastąpi dopiero 9 października. Oznacza to, że tak wyczekiwana przez mieszkańców Gorzowa inwestycja jeszcze bardziej odwlecze się w czasie. Nici z planów, które zakładały, że koniec inwestycji nastąpi w listopadzie przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
