Do szpitala trafił mężczyzna, któremu opona eksplodowała prosto w twarz.
Gorzowianin pracował w zakładzie wulkanizacyjnym na Zakanalu. Pomagał przy demontażu kół i ściąganiu opon. Jedna z nich - prawdopodobnie od traktora - pękła w czasie ściągania. Odłamki raniły mężczyznę w głowę i twarz. Nieprzytomnego znalazła go przypadkowa osoba, która przechodziła przy zakładzie i usłyszała huk. - Sprawdzamy okoliczności tego wypadku. Musimy wiedzieć, czy były tam zachowane zasady bezpieczeństwa - powiedział nam rzecznik policji Sławomir Konieczny. Życiu rannego gorzowianina nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?