Od samego rana w okolice cmentarza przy Żwirowej zjeżdżają tysiące aut.
Najbardziej oblężony jest parking na tzw. Placu Cyrkowym. Stoi tu na nasze oko kilkaset osobówek. Nie warto jechać do bramy B (wjazd tylko od strony Chwalęcic), bo tam już dawno postój jest zatkany.
Policja przypomina, że ma w rezerwie parking przy wodociągach i Multimediach.
Najlepiej na cmentarz wybrać się autobusem.
Sprawdziliśmy: lina C sprzed hotelu Mieszko odjeżdża dosłownie co 2-3 minuty. Niektóre autobusy są zapełnione najwyżej w połowie. Na przystanku pasażerom pomagają pracownicy MZK ubrani w pomarańczowe kamizelki.
Największy kłopot? - Ludzie koniecznie chcą wsiadać ostatnimi drzwiami i denerwują się na tłok. Nie patrzą , że przód autobusu jest zupełnie pusty - mówili nam pracownicy MZK.
Największy problem z transportem jest przy samym cmentarzu . Tam, gdy z autobusu wysypują się dziesiątki ludzi, co jakiś czas powstają małe zatory. Tutaj jednak też ruchem pieszych kieruje policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?