Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GORZÓW WLKP. Pedofil z Gorzowa, Mateusz K. zgwałcił i uwięził w wersalce dziewczynkę. Kiedyś zgwałcił i pobił chłopca!

Sandra Soczewa
Sandra Soczewa
pixabay.com
Do dramatycznego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ul. Małopolskiej w Gorzowie. 24-letni Mateusz K. zgwałcił 9-latkę, a następnie uwięził ją w wersalce. Pedofil przed laty skrzywdził inne dziecko. Dlaczego był na wolności?

W niedzielę, 19 maja, na gorzowskim Zawarciu 9-latka przeżyła prawdziwy koszmar. Dziewczynka została zgwałcona przez 24-letniego Mateusza K. Następnie mężczyzna związał ją, zakneblował i schował w wersalce. Gdy na miejscu pojawili się policjanci dziecko miało bardzo płytki oddech. 9-latka została natychmiast przewieziona do szpitala.

Przypomnijmy: 9-latka przebywała w mieszkaniu 24-latka od soboty za zgodą matki. Mateusz K. był znajomym rodziny. W dniu tragedii powiedział rodzinie dziecka, że dziewczynka uciekła mu podczas spaceru. Późnym wieczorem pod drzwiami mieszkania pojawił się 14-letni brat dziewczynki ze swoim 17-letnim kolegą i jego ojcem. To oni uratowali dziewczynkę. Gyd pukali do drzwi mieszkania w pewnym momencie usłyszeli krzyk dziecka.

Niedługo po znalezieniu dziewczynki policjanci złapali pedofila. Mężczyzna szykował się od ucieczki.

Mateusz K. w przeszłości zgwałcił chłopca

24-latek pochodzi ze Śląska. 5 lat przebywał w szpitalu psychiatrycznym. Został tam skierowany decyzją gliwickiego sądu.
Mateusz K. w 2012 roku zgwałcił nieletniego chłopca oraz dotkliwie go pobił.

Dlaczego nie odbył kary w więzieniu?

- Sprawę umorzono, a Mateusza K. umieszczono w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Osoba niepoczytalna w świetle prawa nie ponosi kary - wyjaśnia nam rzeczniczka Sądu Okręgowego w Gliwicach.

Wobec pedofila podjęto środek zapobiegawczy, którym było właśnie leczenie psychiatryczne. W szpitalu pedofila umieszczono w 2013 roku. Mury szpitala opuścił w czerwcu 2018 roku. Minął więc niespełna rok, a Mateusz K. ponownie dopuścił się pedofilii i brutalnie zaatakował swoją nieletnią ofiarę.

Dowiedzieliśmy się również, że sąd co pół roku monitoruje stan zdrowia osób niepoczytalnych, umieszczonych w zakładach psychiatrycznych.

W połowie 2018 roku na podstawie opinii specjalistów sąd wydał decyzję o zakończeniu leczenia psychiatrycznego Mateusza K. W ocenie lekarzy, miało zachodzić niskie prawdopodobieństwo aby mężczyzna miał dopuścić się ponownie tak brutalnego czynu. Stwierdzono również, że nie wymaga on leczenia.

Nipoczytalny czy jednak zdrowy?

Gorzowska prokuratura również postanowiła sprawdzić poczytalność mężczyzny. Dwóch biegły stwierdziło, że chociaż mężczyzna z pewnością ma pewne zaburzenia natury psychicznej, to pewne jest, że może on odpowiadać przed sądem, brać udział w procesie, a także przebywać w warunkach pozbawienia wolności.

Jeśli kolejny zespół biegłych w ten sam sposób oceni stan poczytalności mężczyzny, to czeka go kara więzienia. Na tę chwilę grozi mu do 15 lat więzienia. 24-latek przyznał się do winy.

GORZÓW WLKP. 24-letni Mateusz K. zgwałcił i więził 9-letnią ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska