1/15
130-tysięcznym Gorzowem Wielkopolskim co pewien czas...
fot. archiwum

GORZÓW WLKP. Te zbrodnie w ostatnich latach wstrząsnęły Gorzowem. Niektóre aż mrożą krew w żyłach

130-tysięcznym Gorzowem Wielkopolskim co pewien czas wstrząsają brutalne zbrodnie. Ostatnia to morderstwo 26-letniej Kristiny. Jej oprawca został zastrzelony przez policję w Niemczech. Takich brutalnych zbrodni w ostatnich latach było jednak więcej. Niektóre z nich mrożą krew w żyłach i na długo pozostaną w pamięci mieszkańców miasta.

Na kolejnych slajdach w galerii przeczytasz m. in. o wyrodnym synu, który zabił własną matkę, o zwyrodnialcach, którzy podpalili na szkolnym boisku zwłoki swojego znajomego, czy o morderstwie w czasie przyjęcia z okazji pierwszej komunii świętej.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

2/15
Morderstwo na os. Słonecznym, do którego doszło nad ranem 24...
fot. lubuska policja

MORDERSTWO NA OS. SŁONECZNYM W GORZOWIE. OPRAWCY PODPALILI SWOJĄ OFIARĘ

Morderstwo na os. Słonecznym, do którego doszło nad ranem 24 października 2015 r. to jedna z głośniejszych spraw kryminalnych w ostatnich latach w Gorzowie. Na boisku tutejszej Szkoły Podstawowej nr 6 doszło do zabójstwa Krzysztofa K., a następnie do spalenia jego zwłok.

O ten czyn oskarżeni byli dwaj bracia: Piotr Ż. i Krzysztof K. (ma takie same inicjały co ofiara).

Przypomnijmy, w październiku 2015 r. w sobotni poranek, około 7.20, przypadkowa osoba natknęła się na zwłoki leżące na boisku przy Zespole Szkół nr 6 na osiedlu Słonecznym. Ciało było częściowo spalone, okryte resztkami jeszcze tlącego się ubrania. Jak się okazało, ofiarą był 25-letni mężczyzna. Na miejsce natychmiast przyjechała policja.

Szybko ustalono, że doszło do brutalnego morderstwa. Już przed południem kryminalni wpadli na trop trzech podejrzanych o udział w zabójstwie. Antyterroryści wkroczyli do jednego z pobliskich wieżowców. Podejrzanych w mieszkaniu jednak nie było, ale funkcjonariusze zatrzymali ich krótko później na terenie miasta. To 29, 32 i 38-latek. Około 14.00 byli już przewiezieni do komendy miejskiej. Okazało się, że wszyscy byli już notowani w policyjnych kartotekach. Nie zostali jednak przesłuchani - byli pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

3/15
To sprawa, która zbulwersowała mieszkańców os. Słonecznego w...
fot. Google Street View

Morderstwo w czasie imprezy komuninej w Gorzowie. 34-latka podejrzana o dźgnięcie w szyję swojego partnera. Mężczyzna zmarł w szpitalu

To sprawa, która zbulwersowała mieszkańców os. Słonecznego w Gorzowie Wlkp. W niedzielę, 13 maja, w jednym z mieszkań kobieta dźgnęła nożem swojego partnera. Stało się to podczas krojenia tortu. 34-latka była pod wpływem alkoholu. Tragedia miała miejsce w czasie imprezy komunijnej.

- Zgłoszenie o awanturze domowej policjanci otrzymali około godziny 17.30. Na miejsce wysłano policyjny patrol. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że poszkodowany mężczyzna został z ranami przewieziony do szpitala. Zatrzymano 34-letnią kobietę - mówi st. sierż. Mateusz Sławek z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

Policjanci nie zdradzają więcej szczegółów sprawy. Odsyłają do prokuratury. - Sytuacja miała miejsce podczas imprezy komunijnej. Wówczas pomiędzy partnerami, którzy byli gospodarzami tej imprezy, doszło do nieporozumienia. W jego wyniku kobieta ugodziła swojego partnera nożem w okolicę szyi, przez co spowodowała u niego poważne obrażenia ciała - mówi "GL" prokurator Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp.

Dramat rozegrał się podczas imprezy komunijnej w mieszkaniu kamienicy przy al. 11 Listopada 92. W domu trwało przyjęcie z okazji komunii córki 34-latki. Był tam też jej 43-letni partner. Między parą doszło do kłótni. – Kobieta krojąc tort, trzymanym nożem w pewnym momencie zdała cios mężczyźnie – mówi prokurator Witkowski.

Ranny mężczyzna został przetransportowany do szpitala. 43-latek zmarł po dwóch dniach, 15 maja. Kobieta została tymczasowo aresztowana, 34-latce grozi kara dożywocia. Przyznała się do winy. - W chwili, gdy doszło do ugodzenia mężczyzny nożem, kobieta była pijana - mówi prokurator Witkowski.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

4/15
40-letni Marek W. został aresztowany na trzy miesiące w...
fot. archiwum

Brutalne morderstwo krawca na ul. Spichrzowej

40-letni Marek W. został aresztowany na trzy miesiące w związku z brutalnym morderstwem, do którego doszło na początku kwietnia w Gorzowie.

O tej sprawie mówi cały Gorzów. 6 kwietnia w zakładzie krawieckim przy ul. Spichrzowej znaleziono zwłoki 76-letniego krawca. Były zmasakrowane. Początkowo policja nie chciała nic mówić o tej sprawie. Dzisiaj policja wspólnie z prokuraturą zorganizowała konferencję prasową w tej sprawie. - Mężczyzna, podejrzewany o morderstwo, został zatrzymany przez policjantów w Gdańsku - mówi Arkadiusz Roćko naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Śledczym udało się ustalić, że do morderstwa doszło najprawdopodobniej na tle rabunkowym. Ofiara i jej oprawca się znali. Wartość zrabowanych przedmiotów oszacowano na 4-5 tys. zł. Morderca działał brutalnie. W zakładzie krawieckim było bardzo dużo krwi, a zwłoki starszego mężczyzny były mocno zmasakrowane.

Zobacz też wideo: Brutalnie zadźgali swoją ofiarę na ulicy. Są w areszcie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Wracają lubuskie derby! Rusza sprzedaż biletów na mecz Falubazu ze Stalą

Wracają lubuskie derby! Rusza sprzedaż biletów na mecz Falubazu ze Stalą

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Zabytkowe pojazdy przyjadą do Słubic już po raz czwarty! To będzie święto motoryzacji

Zobacz również

Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo. Boćki poruszyły mieszkańców i urzędników

NOWE
Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo. Boćki poruszyły mieszkańców i urzędników

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent

Marcin Pabierowski zdradza, czym się zajmie w pierwszych dniach jako prezydent